|
|
 |
W tym dziale znajdują się informacje archiwale z okresu przygotowawczego i sezonu JESIEŃ 2009
KOŃCOWA Tabela III ligi grupy A WLB Sadida Biznes Cup Jesień 2009
| L.P. |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
| 1. |
Golden Boys-AWANS |
9 |
27 |
39-10 |
| 2. |
Inchcape Wrocław-AWANS |
9 |
22 |
46-27 |
| 3. |
Primavera Hermes Consulting |
9 |
17 |
25-17 |
| 4. |
Mistrz Grilla |
9 |
14 |
23-18 |
| 5. |
Ford Germaz |
9 |
10 |
13-23 |
| 6. |
KC Partynice |
9 |
10 |
22-23 |
| 7. |
FC San Marino |
9 |
10 |
15-23 |
| 8. |
Kancelaria Prawna HTP Puniewska |
9 |
10 |
16-20 |
| 9. |
ARTWALLS |
9 |
6 |
13-28 |
| 10. |
WSIZ Copernicus |
9 |
3 |
15-35 |
Tabela z dnia 7.11.09
awans do II ligi WLB SADIDA
KOŃCOWA Tabela II ligi WLPNS Jesień 2009
| Poz. |
Drużyna |
M |
Z |
R |
P |
B + |
B - |
B |
Pkt |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| 1 |
Kanonierzy |
12 |
10 |
2 |
0 |
43 |
16 |
27 |
32 |
| 2 |
FC Perełkowce (s) |
12 |
9 |
2 |
1 |
51 |
17 |
34 |
29 |
| 3 |
OKS Sokół Wrocław (b) |
12 |
9 |
1 |
2 |
48 |
19 |
29 |
28 |
| 4 |
Ozone (b) |
12 |
7 |
3 |
2 |
31 |
19 |
12 |
24 |
| 5 |
Jum-Wan ZG |
12 |
7 |
2 |
3 |
56 |
27 |
29 |
23 |
| 6 |
Prosiaki |
12 |
6 |
0 |
6 |
41 |
39 |
2 |
18 |
| 7 |
Mistrz Grilla (b) |
12 |
4 |
5 |
3 |
34 |
26 |
8 |
17 |
| 8 |
FC Wrocławleiro |
12 |
5 |
1 |
6 |
53 |
31 |
22 |
16 |
| 9 |
Orfin (b) |
12 |
5 |
1 |
6 |
34 |
37 |
-3 |
16 |
| 10 |
Capgemini sd&m |
12 |
3 |
0 |
9 |
22 |
36 |
-14 |
8 |
| 11 |
Wariaci z Wrocławia (b) |
12 |
1 |
1 |
10 |
11 |
78 |
-67 |
4 |
| 12 |
FC Lions (s) |
12 |
2 |
0 |
10 |
12 |
57 |
-45 |
3 |
| 13 |
Futbol Klub Wrocław (s) |
12 |
0 |
2 |
10 |
15 |
49 |
-34 |
2 |
Tabela z dnia 24.11.09
- awans do I ligi
10.12.2009
ZAKOŃCZENIE SEZONU WLPNS!!
Wczoraj we wrocławskim Casinos Poland odbyło się oficjalne zakończenie sezonu Jesień 2009 we Wrocławskiej Lidze Piłki Nożnej Siedmioosobowej. Naszą drużynę reprezentowali: Hnatkiewicz, Zbrojewicz, Dycewicz, Kurzydło, Olejnik oraz Falkiewicz. Większość z nas spróbowała swoich sił przy stole do Black Jack`a, ale ze zmiennym szczęściem  Tym samym zamknęliśmy już temat jesieni i czekamy na wiosnę!
8.12.2009
ZDJĘCIA Z ZAKOŃCZENIA SEZONU WLB SADIDA!!
W Galerii zostały zamieszczone zdjęcia z zakończenia sezonu WLB SADIDA, wykonane przez Organizatorów.
29.11.2009
NOWE LOGO DRUŻYNY!!
Po dwóch sezonach (Wiosna 09 i Jesień 09), logo drużyny zostało zastąpione "bardziej ognistym", kojarzącym się z grillem  i od sezonu Wiosna 2010 (a może już nawet w zimie) "ognista piłka" będzie naszym znakiem rozpoznawczym.
24.11.2009
SEZON JESIEŃ 2009 WE WLPNS ZAKOŃCZONY!!
Wczoraj zakończyły się rozgrywki ligowe Wrocławskiej Ligi Piłki Nożnej Siedmioosobowej. Ostatecznie zajęliśmy 7 miejsce w II lidze, odnosząc 4 zwycięstwa, aż 5 remisów i 3 porażki. Szkoda kilku straconych punktów ponieważ 3 remisy były na własne życzenie z prowadzenia 2:0, jeden- z FC Perełkowce- był sukcesem (chociaż prowadziliśmy 2:1), a ostatni 1:1 z FC Wrocławleiro był adekwatny do gry na boisku. Najlepszym strzelcem naszej drużyny we WLPNS był nowy Capitan- Michał Hnatkiewicz, który zobył 11 bramek i był obecny na wszystkich spotkaniach, a do tego 2 razy był wybrany do "siódemki tygodnia". Tuż za nim uplasował się Bartosz Zbrojewicz, strzelec 8 bramek, nieobecny tylko na 2 spotkaniach i raz wybrany do "siódemki tygodnia". Na słowa uznania zasługuje również nasz bramkarz Łukasz Kurzydło, który po słabszym początku wreszcie odnalazł się w bramce i raz został wyróżniony do "siódemki tygodnia" (za mecz z FC Perełkowce).
Natomiast we Wrocławskiej Lidze Biznesu SADIDA zajęliśmy 4 miejsce w Grupie A III ligi (7 miejsce na 20 zespołów, odnosząc 4 zwycięstwa, 2 remisy i 3 porażki. Najlepszymi strzelcami byli ponownie Michał Hnatkiewicz i Bartosz Zbrojewicz, którzy strzelili po 6 bramek.
Bogatsi o kolejne nowe doświadczenia, nauczeni szacunku dla piłki oraz zdecydowanie lepiej zgrani, oczekujemy już na sezon Wiosna 2010!
23.11.2009
FILM Z MECZU WLB SADIDA!!
Zapraszam do obejrzenie skrótu z meczu MISTRZ GRILLA- FC San Marino rozegranego 4.11.2009r. Był to ostatni nasz mecz w sezonie Jesień 2009 we WLB SADIDA. Na filmie można zobaczyć gol zdobyty przez Dycewicza, dwie stracone bramki oraz na zakończenie niewykorzystaną 100% sytuację. Wejdź.
22.11.2009
ZAKOŃCZENIE SEZONU WLB SADIDA!!
Wczoraj w Pubie "Za Szybą" odbyło się oficjalne zakończenie sezonu Wrocławskiej Ligi Biznesu SADIDA BIZNES CUP 2009. Było to nasz drugi udział w tej imprezie (wiosna i jesnień '09). Otrzymaliśmy kolejny puchar "Za udział w III lidze". Na spotkanie przybyli tak jak w zeszłym sezonie Kacik i Falkiewicz oraz Zbrojewicz i Dycewicz. Było to również pożegnanie Kacika z drużyną, który opuszcza nasze piękne miasto Wrocław, a tym samym naszą drużynę. Życzymy mu powodzenia!!
19.11.2009
DRUGI WALKOWER- TERAZ WE WLB SADIDA!!
Nie doszedł do skutku zaplanowany na dzisiaj mecz o 7 miejsce III ligi Wrocławskiej Ligi Biznesu SADIDA, z zespołem Jamaica Skład. Ogromne było nasze zdziwienie, kiedy dotarliśmy na boisko, a na nim zastaliśmy jedynie sędziego. Tym samym "wygraliśmy" mecz walkowerem i zajęliśmy 7 m-ce w III lidze. Wykorzystując wolne boisko, podzieliśmy się na dwie drużyny i rozegraliśmy luźny meczyk. Uważam, że powinno karać się drużyny, które bez powiadomienia nie stawią się na meczu. Poinny płacić jakąś karę na korzyść drużyny, która zarwała wieczór, rzebiła się przez korki i stawiła w pełni gotowa do meczu. I nie chodzi tu tylko o ten mecz i tą ligę! Wkrótce podsumowanie sezonu, a w sobotę o godz. 19.00 w pubie "ZA SZYBĄ" zakończenie sezonu WLB SADIDA. Zapraszam!
18.11.2009
ZNAMY RYWALA O 7 MIEJSCE WE WLB SADIDA!!
Dzisiaj poznaliśmy rywala o 7 miejsce w łącznej tabeli III ligi WLB SADIDA. Został nim Jamaica Skład. Zespół ten zdobył w 9 spotkaniach 16 pkt (my 14pkt) i odniósł 5 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki. Bilans mają od nas lepszy, ale to jutro na boisku okaże się, która drużyna jest mocniejsza.
16.11.2009
WALKOWER I 3 PKT NA ZAKOŃCZENIE WLPNS!!
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami nasz ostatni ligowy rywal FC Lions nie zebrał składu na mecz i oddał nam 3 punkty walkowerem. Tym samym zakończyliśmy II ligę z 17 pkt na koncie, odnosząc 4 zwycięstwa, 5 remisów i 3 porażki. Na której pozycji zakończymy ligę okaże się po rozegraniu wszystkich spotkań rywali. Przed nami jeszcze tylko mecz z zespołem z 4 miejsca Grupy B III ligi WLB SADIDA (rywala poznamy po meczu 18.11) o 7 miejsce w łącznej tabeli III ligi WLB SADIDA, który odbędzie się w czwartek 19. listopada o godz.19.30 na boisku przy ul.Dembowskiego.
13.11.2009
PORAŻKA PO SIEDMIU MECZACH Z PUNKTAMI WE WLPNS!!
Porażką 1:4 (1:2) zakończyło się wczorajsze spotkanie z Ozone. Po 7 spotkaniach bez porażki, ulegliśmy w kiepskim stylu. Dużyna Ozone walczy o awans i widać to było na boisku. Postawili wszystko na jedną kartę i się im udało. Nam natomiast zupełnie nic nie wychodziło. Do tego fatalnie zagrała formacja obrony, która momentami nie potrafiła wyprowadzić piłki z własnej połowy, bez jej straty! Mecz ułożyły dwie bramki stracone w 6 i 9 minucie meczu. W 11 minucie szaleńczym rajdem z piłką lewą stroną przedarł się Olejnik, a jego strzału nie obronił bramkarz rywali i było 1:2. Niestety później takie szarże w wykonaniu obrońców przynosiły z goła odmienny efekt. Po zmianie stron wciąż naciskali Ozone, a nam wciąż piłka nie trzymała się nogi. W 28 min. po nieporozumieniu bramkarza z obrońcą było 1:3, a w 39min kolejny raz skapitulował Błocki, który został przelobowany i mecz zakończył się wymikiem 1:4. Pod znakiem zapytania stoi ostatnie spotkanie w lidze WLPNS z FC Lions, ponieważ rywale mają problemy kadrowe i ostatnie 2 mecze poddali walkowerm.
05.11.2009
REMIS PO SŁABYM MECZU WE WLPNS!!
Remisem (piątym w tej lidze, a siódmym w sezonie) zakończyło się dzisiejsze spotkanie z FC Wrocławleiro 1:1 (1:1) we WLPNS. Spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, a wynik odzwierciedla to co działo się na boisku. Szybko, bo już w 3 min straciliśmy gola, a dokładnie 10 minut później wyrównał Hnatkiewicz (bramkarz rywali wybiegł z pola chcąc wybić piłkę, ale trafił w Łysego i ten wpakował ją do pustej bramki- pokazał jak się powinno wykańczać akcję, kiedy nie ma bramkarza!). Druga połowa to chaos z jednej i drugiej strony. Dużo przypadku i nieciekawej gry. Szkoda wyniku, bo Prosiaki uległy dzisiaj wysoko Orfinowi i była szansa przeskoczyć ich w tabeli oraz walczyć z Ozone o 5. miejsce, a tak pozostaje nam wciąż walka o 6. miejsce.
04.11.2009
HORROR I PRZERWANA PASSA WE WLB SADIDA!!
Po czterech zwycięstwach z rzędu, została przerwana nasza dobra passa, a powrócił horror remisów! Tym razem punkt w ostatniej minucie meczu wyrwali nam FC San Marino 2:2(2:0). Jak to w większości zremisowanych meczów wyszliśmy na prowadzenie w 6 minucie po golu Zbrojewicza, a na 2:0 podwyższył Dycewicz (10min). Po zmianie stron dalej przeważaliśmy w ataku, choć brakowało szczęścia. Nie zabrakło go rywalom, którzy w 25min zdobyli bramkę kontaktową. Przy takim wyniku już w naszych głowach powrócił czarny scenariusz znany z przeszłości. Kiedy w 18 minucie do pustej bramki, z najbliższej odległości nie trafił Friedrich (!) załamaliśmy się. Wykorzystali to przeciwnicy. Kontrę powstrzymał obońca, niestety faulem. Strzał z rzutu wolnego odbił się od naszego obrońcy i zmylił bramkarza- 2:2!! Ostatnia minuta, to zacięta walka o umieszczenie piłki w siatce rywali, niestety bezskuteczna. Dobrze, że nie był to mecz ani o awans, ani o utrzymanie, ale pokazał nam po raz kolejny, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tym samym rozgrywki WLB SADIDA zakończyliśmy na 4. miesjcu w Grupie A III ligi. Przed nami jeszcze walka o 7. miejsce w łącznej tabeli III ligi z 4 drużyną Grupy B.
03.11.2009
DODATKOWY MECZ WE WLB SADIDA!!
Po zakończeniu rozgrywek grupowych w III lidze Wrocławskiej Ligi Biznesu SADIDA, Organizator stworzył dodatkowe mecze- czysto prestiżowe. Dojdzie w nich do konfrontacji zespołów zajmujących tę samą pozycję w Grupie A i B. Będzie to miało o tyle znaczenie, że po zakończeniu sezonu zostanie stworzona jedna tabela III ligi. Awansują po 2 najlepsze drużyny z grupy, czyli 4 z całej III ligi. My pewni 4 miejsca w naszej Grupie A czekamy na rozstrzygnięcia Grupy B. Możliwe, że będzie to drużyna, z którą miliśmy okazję spotkać się w grupie w poprzednim sezonie. Bowiem o 4 miejsce w Grupie B mogą zająć: AIG Bank, ATM Grupa, Ciao Microsoft oraz Jamaica Skład. Pewne jest, że mecz odbędzie się w czwartek 19. listopada o godz. 19.30 na ul.Dembowskiego.
31.10.2009
WSZYSTKO JASNE WE WLB SADIDA!!
Po wczorajszym meczu Inchcape W-w- Kancelaria Puniewska 6:3, wszystko zostało wyjaśnione co do naszej pozycji w tabeli. Zwycięzcami grupy zostali Golden Boys, drugie miejsce- ostatnie premiowane awansem zajęli Inchcape Wrocław. Trzecie miejsce przypadło Primaverze Hermes, a czwarta lokata należy do nas!! Tym samym poprawiliśmy pozycję z zeszłego sezonu, kiedy to zajęliśmy dopiero 7 miejsce. Jednak wtedy zabrakło nam 4 punktów do awansu (mieliśmy 13pkt a drugi PiT 16pkt), a w tym sezonie, jeśli wygramy ostatnie spotkanie zabraknie do awansu aż 7pkt. Nie zważając jednak na pozycję w tabeli gramy dalej i mam nadzieję, że w środę odniesiemy kolejne zwycięstwo nad zespołem FC San Marino. Czekamy również na pozostałe mecze we WLPNS.
30.10.2009
"BARTEZ" W SIÓDEMCE TYGODNIA WLPNS!!
Kolejny już raz nasz zawodnik został wyróżniony przez organizatorów WLPNS. Do siódemki dziewiątego tygodnia (mecz z Capgemini Sd&m) wybrany został Bartosz Zbrojewicz. Jest to pierwsze "docenienie" tego zawodnika. Mam nadzieję, że nie ostatnie.
29.10.2009
CZWARTE ZWYCIĘSTWO Z RZĘDU!!
W dniu dzisiejszym ponownie okazaliśmy się lepsi od rywali. Wynikiem 3:2 (2:1) zakończyło się spotkanie z Capgemini Sd&m w WLPNS i na 3 kolejki przed końcem sezonu tracimy już tylko 4 punkty do premiowanego awansem 4 miejsca. Przed meczem wszystkim zawodnikom dopisywał humor, choć występowaliśmy bez podstawowego bramkarza. No i już w 3 minucie strzałem z dystansu w okienko to rywale wyszli na prowadzenie. To sprowadziło nas na ziemię i wzięliśmy się do roboty. W 5 i 7 minucie po akcjach Hnatkiewicz- Zbrojewicz, wynik podwyższał Bartez i do przerwy było 2:1. Druga połowa ponownie należała do przeciwników i w 26 minucie doprowadzili do remisu. Mimo wielu prób, nie mogliśmy umieścić piłki w siatce. Dopiero w 32 minucie udało się to Hnatkiewiczowi, który był faulowany przez bramkarza przed polem karnym, ale wykorzystał "przywilej". Ostatnie minuty, to już tylko obrona wyniku, poniewać rywale poczuli, że mogą zdobyć chociaż punkt. Na szczęście to im się nie udało i dzięki zwycięstwu zdecydowanie przesunęliśmy się w tabeli do góry.
26.10.2009
ZWYCIĘSKA PASSA TRWA!!
Kolejnym pewnym zwycięstwem zakończyło się nasze spotkanie we WLB. Tym razem, w pokonanym polu zostawiliśmy KC Partynice 4:2 (2:1). Mecz na "hurra" rozpoczęli rywale, próbując zaskoczyć nas długimi podaniami. Mimo kilku naszych prób ataku, to Partynice wyszły na prowadzenie w 5 minucie meczu. W 9 minucie nastąpiła "zmiana idealna" Na boisko wszedł Dycewicz i momentalnie otrzymał piłkę, którą szybko i pewnie umieścił w bramce- 1:1. Na 2 minuty przed przerwą swoją szansę wykorzystał Friedrich i strzałem lewą (!) nogą z 5 metrów zaskoczył obrońców, bramkarza oraz nas wszystkich i na chwilę oddechu schodziliśmy przy stanie 2:1. Druga połowa to co raz większe zmęczenie Partynic i przez to co raz większe rozluźnienie w naszych szeregach. W 31 minucie bramkę na 3:1 po bardzo ładnej akcji zdobył Hnatkiewicz, a 5 minut później po pięknej akcji naszego duetu Hnatkiewicz- Zbrojewicz było już 4:1. Niestety na 2 minuty przed końcem spotkania, podczas dokonywania zmiany pozostała luka w obronie i Partynice ustaliły wynik na 4:2. Było to 4 spotkanie z rzędu bez porażki (2 zw. we WLB oraz rem. i zw. we WLPNS). Widać, że jesteśmy już zgranym zespołem, o czym świadczyły akcje, dzięki którym zdobyliśmy bramki. Przed nami jeszcze 6 spotkań, więc jest o co walczyć!
25.10.2009
Z OBOZU RYWALA- KC PARTYNICE!!
W przedostatnim meczu grupowym III ligi WLB zagramy z drużyną KC Partynice. Zespół ten zajmuje dopiero 8 miejsce w tabeli, ale tracą do nas (4 m-ce) tylko 3 punkty. W tym sezonie odnieśli 2 zwycięstwa, 1 remis i aż 4 porażki, gromadząc łącznie 7 punktów z bilansem -7 (12-19). Najlepszym strzelcem drużyny jest Jarosław Leszczyszyn, zdobywca 5 bramek, a uzupełniają go: Cuper, Sondej oraz Rzeszowski- wszyscy po 2 bramki. Wygrana pozwoli nam myśleć o 3 pozycji w lidze (Pimavera nie może zdobyć 3 punktów z Artwalls). W wypadku porażki pozostanie nam zacięta walka o 4 miejsce.
24.10.2009
KOLEJNY NASZ ZAWODNIK W "SIÓDEMCE TYGODNIA"!!
Po wczorajszym meczu, kolejny zawodnik został doceniony przez Organizatorów WLPNS. Do "Siódemki tygodnia" II ligi został wybrany Paweł Piechocki- strzelec 3 bramek w zwycięskim meczu 10:1 z Wariatami z Wrocławia. Gratulujemy i czekamy na kolejnych zawodników w tym rankingu.
23.10.2009
WARIACI Z WROCŁAWIA USJARZMIENI!!
Najwyższym w historii naszej drużyny zwycięstwem, bo aż 10:1 (3:0) zakończył się pojedynek z Wariatami z Wrocławia we WLPNS. Było to nasze pierwsze "dwucyfrowe" zwycięstwo w rozgrywkach ligowych (wcześniej w historii raz wygraliśmy 11:7 z NMN w sparingu). Mecz rozpoczął się niespodziewanie pod dyktando Wariatów, ale w niespełna 5 minut opanowaliśmy sytuację na boisku. Grad bramek rozpoczął w 10 minucie Friedrich, a tuż po nim w 11 minucie wynik podwyższył Dycewicz. Nie pozwoliliśmy jednak rywalom dojść do słowa i w 13 minucie piłkę w siatce umieścił Krzyżanowski. Mimo wielu prób i naszych oczekiwań, do przerwy więcej goli już nie oglądaliśmy. Prawdziwy festiwal strzelecki rozpoczął się jednak po zmianie stron. Już w 22 minucie na 4:0 i w 26 minucie na 5:0 podwyższył Piechocki. 30 minuta należała ponownie do Dycewicza i było 6:0. W tym momencie nastąpiło pełne rozluźnienie w naszych szeregach i atakowaliśmy praktycznie 6 zawodnikami. Wykorzystali to rywale trafiając na 6:1 w 32 minucie. Podrażnieni jeszcze mocniej ruszyliśmy do ataku i w 37 minucie po strzale Piechockiego było 7:1. W 39 minucie przełamał się w końcu Hnatkiewicz- 8:1. W tym momencie uwierzyliśmy, że możemy osiągnąć wynik "dwucyfrowy". Ostatnia minuta należała do nas i udało nam się zdobyć w niej 2 bramki. Najpierw trafił Zbrojewicz, a wynik na 10:1 ustalił Hnatkiewicz! Po ostatnim gwizdku sędziego na usta cisnęły się tylko jedne słowa... "Nie pokonany! MISTRZ GRILLA nasz ukochany"  Oczywiście tego dnia, ale mamy nadzieję, że również i w pozostałych 4 spotkaniach tej ligi. Rywale nadal pozostają bez zwycięstwa, ale to ich zmartwienie. Nas cieszy 5 punktowa przewaga nad strefą spadkową i czekamy na mecz z Capgemini Sd&m- stale okupującym 10 miejsce w tabeli.
22.10.2009
Z OBOZU RYWALA- WARIACI Z WROCŁAWIA!!
Jutro rozegramy kolejne "ważne" spotkanie w lidze WLPNS. Tym razem na przeciw nas staną Wariaci z Wrocławia. Drużyna powstała w tym roku i jest to ich debiutancki sezon. Nie jest on dla nich udany, ponieważ zajmują ostatnie miejsce w tabeli i wciąż pozostają bez zwycięstwa (5 porażek i 1 remis 0:0). Mają najmniej strzelonych bramek w lidze (6 w 6 spotkaniach)- najlepszym strzelcem jest Dariusz Błaczkowski (#77)- 3 gole, a do tego odnieśli najwyższą porażkę w historii WLPNS, ulegają aż 1:16 FC Wroclawleiro! Bilans bramkowy -30 wskazuje na porażkę w każdym meczu różnicą średnio 5 bramek. Zwycięstwo z tym zespołem pozostawi nam nadzieję na walkę o awans do I ligi, natomiast każda strata punktu, to zagrożenie spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej.
20.10.2009
NAUCZKA DLA WSIZ COPERNICUS WE WLB!!
Trzecim zwycięstwem w lidze zakończyłsię dzisiejszy mecz z WSIZ Copernicus. Odnieśliśmy najwyższe zwycięstwo w lidze 5:0 (3:0), ale trzeba wziąć pod uwagę dotychczasowy bilans naszego rywala. Od początku przejęliśmy inicjatywę na boisku, a duet Hnatkiewicz- Zbrojewicz szalał pod bramką Copernicusa. W 5 minucie po asyście Łysego Bartez wyprowadził nas na prowadzenie, a już w 7min po ich akcji było 2:0! W 14 minucie pierwszego gola w sezonie zdobył Piechocki i na przerwę schodziliśmy z przewagą 3 bramek (choć gdyby atak poprawił skuteczność mogło być o wiele więcej!). Po zmianie stron więcej gry otrzymali zmiennicy i nie potrafiliśmy wykorzystać szans w ataku, ale za to inicjatywę przejeli rywale. Na nasze szczęście ponownie bardzo dobry mecz w bramce rozegrał Kurzydło i zachował czyste konto. W 33 minucie na 4:0 podwyższył ponownie Piechocki, a wynik na 5:0 w 39 minucie ustalił Friedrich- strzelając pierwszego gola w sezonie. Zwycięstwo bardzo nas cieszy, ponieważ w ostatnich 4 spotkaniach 2 razy ponosiliśmy porażkę i 2 razy dzieliliśmy się punktami z przeciwnikami.
18.10.2009
Z OBOZU RYWALA- WSIZ COPERNICUS!!
Już we wtorek przyjdzie nam się zmierzyć z drużyną WSIZ Copernicus. W tegorocznych rozgrywkach WLB SADIDA drużyna ta rozegrała 5 spotkań i wszystkie zakończyły się ich porażką. Najlepszym (i jedynym!) strzelcem zespołu jest Piotr Korzeniowski, zdobywca wszystkich 7 bramek dla WSIZ. Bilans bramek mają zdecydowanie ujemny i wynosi -9. Zespół zdecydowanie gorzej gra drugie połowy spotkań, ponieważ remisowali do przerwy aż w 4 z 5 meczów. To jakim wynikiem zakończy się nasze spotkanie, okaże się we wtorek po ostatnim gwizdku sędziego (ok.20.45).
17.10.2009
NASI W "SIÓDEMCE" TYGODNIA WLPNS!!
Bramkarz Łukasz Kurzydło i napastnik Michał Hnatkiewicz (C) zostali wybrani do "siódemki tygodnia" po wyśmienitym meczu z FC Perełkowce. Jest to debiut Kurzydły w tym zestawieniu, ale "Łysy" został nominowany po raz drugi. Oby tak dalej! Więcej na stronie organizatora.
15.10.2009
TRADYCYJNY REMIS WE WLPNS!!
Po raz 4 w rozgrywkach WLPNS odnieśliśmy remis, po raz kolejny 2:2. Tym razem punktami podzieliliśmy się z zespołem FC Perełkowce. Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia rywali i w 3 minucie wyszli na prowadzenie. Mecz był bardzo zacięty i akcja toczyła się raz pod jedną, raz pod drugą bramką, choć to zdecydowanie "Niebiescy" dyktowali warunki gry. Jednak w 17 minucie gola na 1:1 strzelił Hnatkiewicz i mecz rozpoczął się od początku. Do przerwy nie oglądaliśmy już goli, ale gra zdecydowanie nabrała tempa. Po zmianie stron dalej agresywnie w ataku grali Perełkowcy, ale my nie pozostawaliśmy im dłużni. W ok. 30 minucie piłka szybko została zagrana z pod naszej bramki, w pole karne rywali. Tam Zbrojewicz przeszedł dwóch obrońców i zagrał do będącego na czystej pozycji Hnatkiewicza, a ten nie zmarnował sytuacji i wyprowadził nas na prowadzenie! Strata gola podziałała na rywali niczym "płachta na byka" i wściekle ruszyli do ataku. Niestety nie ustrzegliśmy się błędu i w 34 minucie, po pięknym strzale głową w samo okienko Perełkowce doprowadziły do remisu 2:2, nie spuszczając przy tym z tonu. Ostatnie 6 minut, to z jednej strony był atak rywali, a z drugiej wyśmienita gra naszego bramkarza- Łukasza Kurzydło. Gdyby nie jego postawa w tym meczu, z pewnością ponieślibyśmy porażkę. Po dzisiejszym spotkaniu nasuwa się tylko jedna myśl- im nas mniej, tym lepiej gramy. Coś w tym musi być.
14.10.2009
Z OBOZU RYWALA- FC PEREŁKOWCE!!
Naszym najbliższym rywalem będzie zespół FC Perełkowce. Drużyna ta ma zdecydowanie większe doświadczenie w grze, ponieważ występują w rozgrywkach od 2008 roku. W poprzednim sezonie spadli z I ligi WLPNS, ale wszystko wskazuje na to, że po jednym roku gry na "zapleczu I ligi" powrócą do najwyższej klasy rozgrywek. W tym sezonie, na 6 rozegranych spotkań wygrali 5, a tylko raz ponieśli porażkę. Mają nalepszy w lidze bilans bramek (+18), strzelając średnio ponad 4 bramki na mecz! Najlepszymi strzelcami naszych rywali są: Mateusz Furmanek (nr11)- 8 bramek, Tomasz Łukasiewicz (nr16) - 7 bramek, Dawid Czerwik (nr12) - 4 bramki a po 3 bramki strzelili Marcin Kacprzak (nr10) i Grzegorz Jankowski (nr9),
13.10.2009
MINIMALNA PORAŻKA Z LIDEREM WE WLB!!
Kolejną porażką w sezonie (po dobrej grze drużyny) zakończyło się dzisiejsze spotkanie w rozgrywkach WLB SADIDA. Tym razem górą byli zawodnicy lidera grupy- Golden Boys 1:2 (0:1). Do meczu podeszliśmy skoncentrowani, choć niska temperatura początkowo rozpraszała oba zespoły. Mecz rozpoczał się od kilku akcji rywali, ale później, dzięki wysoko wysunietej obronie, nie pozwalaliśmy zbliżyć się zawodnikom do naszego pola karnego. Nie trwało to jednak za długo i po błędzie w obronie w 13 minucie to "Złoci chłopcy" wyszli na prowadzenie. Pierwsza połowa (z nieznanych nam przyczyn) zakończyła się po niespełna 17 minutach, co zostało zgłoszone sędziom. Po zmianie stron, przeciwnicy zdecydowanie zmienili taktykę. W naszym polu karnym praktycznie cały czas pozostawał najlepszy strzelec rywali- Cipiński, a piłkę posyłał do niego bramkarz długimi wyrzutami. W 29 minucie obrońca nie upilnował napastnika i Golden Boys prowadzili 0:2. W tym momencie było nam już wszystko jedno i postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zszedł z boiska obrońca, a w jego miejsca wszedł napastnik. Podczas ostatniej akcji meczu, w polu karnym faulowany został Hnatkiewicz i pewnie wykorzystał "karnego", ustalając tym samym wynik na 1:2. Tym samym jesteśmy pierwszą drużyną, która uległa z Golden Boys różnicą mniejszą niż 2 bramki. Zawsze trzeba szukać pozytywów
11.10.2009
Z OBOZU RYWALA- GOLDEN BOYS!!
Nowością na naszej stronie będzie krótki opis najbliższego rywala. Jako pierwsi prześwietleni zostaną "Złoci Chłopcy", z którymi przyjdzie się nam zmierzyć już we wtorek 13. października o godz.20.10 na boisku przy ul.Skwierzyńskiej. Zespół ten występując w tegorocznych rozgrywkach WLB SADIDA, w dotychczasowych 5 spotkaniach nie stracił nawet punktu. Są zespołem, który stracił najmniej bramek- 7, przy strzelonych 22, co daje im również najlepszy bilans +15 (wygrywali mecze różnicą minimum dwóch bramek). Najlepszym strzelcem drużyny jest Andrzej Ciupiński- pomocnik grający z numerem 7 na koszulce- zdobywca 7 bramek. Uzupełnia go duet Kamil Biegański nr 9 (5 bramek) i Bartek Stępnik nr 11 (4 bramki).
10.10.2009
PÓŁMETEK SEZONU JESIEŃ 2009!!
Sezon Jesień 2009 dotarł do półmetka. Rozegraliśmy 11 z 21 zaplanowanych na ten sezon meczów (5 na 9 we WLB i 6 na 12 we WLPNS). W tym okresie odnieśliśmy 3 zwycięstwa, 4 remisy (wszystkie 2:2 i we wszystkich prowadziliśmy) oraz 4 porażki. Bilans bramek w obu ligach jest niestety ujemny, a łącznie wynosi 24:30. Najlepszymi strzelcami drużyny są Michał Hnatkewicz- zdobywca łącznie 9 bramek i Bartosz Zbrojewicz- strzelec 7 bramek. W sumie aż 7 zawodników umieszczało piłkę w bramce rywali. Wiele do życzenia pozostawia dotychczasowa frekwencja zawodników na meczach (choć została ona poprawiona na ostatnich 3 spotkaniach). Tylko 2 z 16 zawodników nie opuściło żadnego meczu. Są to Michał Hnatkiewicz i Mariusz Faliewicz (a B.Zbrojewicz opuścił tylko 1 mecz).
W rozgrywkach Wrocławskiej Ligi Biznesu SADIDA (III liga Grupa A) zajmujemy 5 miejsce na 10 zespołów i tracimy 6 punktów do dającego awans 2 miejsca, okupowanego przez Inchcape Wrocław. Liderem grupy jest Golden Boys, który ma na swoim koncie komplet punktów! Do rozegrania w tej lidze pozostały nam 4 mecze (2 z zespołami będącymi w tabeli nad nami, a 2 pod nami). Wciąż liczymy się w walce o awans (przy odrobinie szczęścia, bo limit pecha już chyba wykorzystaliśmy)
Natomiast we Wrocławskiej Lidze Piłki Nożnej Siedmioosobowej znajdujemy się na 8 pozycji w 13 zespołowej tabeli. Tutaj niestety bliżej nam do drużyn zagrożonych spadkiem, niż premiowanych awansem. Strata do zespołu Jum Wang ZG, znajdującego się na ostatnim miejscu dającym awans, wynosi 5 punkt, a przewaga nad 10 w tabeli FC Wrocławleiro (pierwsza pozycja spadkowa) to tylko 3 punkty. Na czele ligi znajdują się drużyny OKS Sokół Wrocław i Kanonierzy. Oba zespoły nie odniosły porażek, a jedynie zremisowały po 1 meczu. Na 6 pozostałych spotkań, aż 4 rozgrywamy z zespołami z dołu tabeli. Miejmy nadzieję, że w tej lidze również los się do nas uśmiechnie.
09.10.2009
KOLEJNY REMIS WE WLPNS!!
Ostatni mecz w tym tygodniu nie ułożył się po naszej myśli, ponieważ tylko remisem 2:2 (1:1) zakończyło się spotkanie z Orfinem. Do tego spotkania przystąpiliśmy bez podstawowych bramkarzy (zastępował ich P.Błocki) oraz najlepszego strzelca drużyny w tej lidze B.Zbrojewicza, co było widocznym osłabieniem drużyny w tak ważnym meczu. Grę rozpoczęliśmy dość spokojnie i poukładanie (zupełnie odwrotnie, niż ostatni mecz z Jum Wang). Jednak w 6 minucie to rywale byli w sytuacji "sam na sam", a Błocki faulował w polu karnym. Orfin nie zmarnował sytuacji i prowadzili 0:1. Nasz zespół jednak się nie załamał i za namową Capitana ruszył do ataku, nie zapominając o obronie. Taka gra przyniosła efekt już w 14 minucie, kiedy pierwszego gola w sezonie zdobył Dycewicz (rehabilitując się tym samym za ostatnie spotkanie). Po przerwie wciąż to my byliśmy zespołem przeważającym na boisku, choć rywale potrafili wyprowadzić kilka sytuacji. Jak zespół powinien grać, w 27 minucie pokazał nam Hnatkiewicz podwyższając wynik na 2:1. Czasu do końca było dużo, ale nasza gra wskazywała conajmniej na utrzymanie wyniku. Jednak kilka niewykorzystanych sytuacji i błędy w środku pola sprawiły, że rywale wciąż mogli wierzyć na uratowanie wyniku. I tak się stało w 39 minucie. Zawodnik Orfinu przeszedł pustym środkiem pola, minął dwóch obrońców i umieścił piłkę w naszej siatce. Na odrobienie strat brakło czasu, a mało brakowało i to przeciwnicy zdobyliby kolejnego gola. Szkoda kolejnego meczu, bo był on decydujący w sprawie awansu. Teraz pozostaje nam bronić się przed spadkiem do III ligi, bo znajdujemy się tuż nad "kreską"
08.10.2009
DRUGA PORAŻKA WE WLPNS!!
Porażką 2:4 (1:2) zakończył się dzisiejszy mecz z zespołem Jum Wang ZG. Po bardzo dobrym meczu we wtorek, tym razem wszyscy zawodnicy mieli gorszy dzień. Zaczęło się od zmiany w wyjściowej 7 i to był nasz błąd. Po nienajlepszej grze straciliśmy bramki w 7 i 9 minucie spotkania. Jednak po w znowieniu prawą stroną boiska podążył Świątek, którego wypatrzył Szczyglewski, zagrywając mu idealnie piłkę, a ten silnym strzałem umieścił ją w siatce. Na przerwę schodziliśmy więc prz wyniku 1:2. Po zmianie stron niestety szybko straciliśmy bramkę i było 1:3. W nasze szeregi wkradała się co raz większa nerwowość, ponieważ byliśmy wielokrotnie faulowani, a sędzia nie gwizdał na nas fauli. Po zmianie w ataku do podstawowego składu piękną akcją dwójkową popisali się Zbrojewicz z Hnatkiewiczem i w 32 minucie było już tylko 2:3. W tym momencie po 2 minutowej karze, na boisko powrócił obrońca, który nie zajął swojej pozycji, tylko przeszedł do ataku i szybko straciliśmy gola na 2:4. Ostatnie 6 minut spotkania to ogromne nerwy zarówno z jednej i drugiej strony. Niestety nasza gra nie pozwoliła nam nawet na wyrównanie. Szkoda też, że gwizdek sędziego, przy faulach na naszych zawodnikach, milczał do końca spotkania (sędzia nie zauważył ani jednego faulu drużyny Jum Wang ZG). Zdjęcia z meczu w Galerii
FORD ROZJECHANY WE WLB!!
Po 11 dniach przerwy powróciliśmy na ligowe boisko i to z bardzo dobrym skutkiem. Dzisiejszy mecz we WLB SADIDA zakończył się naszym zwycięstwem 3:0 (1:0), ale... w 25 minucie, kiedy to rywale zeszli z boiska po czerwonej kartce swojego zawodnika!! Po raz pierwszy w naszej drużynie dopisała frekwencja. Przyszli wszyscy zgłoszeni zawodnicy (z wyjątkiem Sergiusza Janiaka, który z powodów zdrowotnych nie wystąpi już w tym sezonie). Mecz rozpoczęliśmy od bardzo dobrej i mądrej gry piłką- zdecydowanie lepiej niż w ostatnich 3 spotkaniach. Już w 7 minucie gola z rzutu karnego zdobył nasz Kapitan- Hnatkiewicz. W grze widać było zdecydowaną świeżość, a do tego każdy zawodnik z pola miał swojego zmiennika. Do przerwy wynik jednak nie uległ zmianie. Drugą połowę rozpoczęliśmy zdecydowanie ofensywnie, a po złym rozpoczęciu zawodników Forda piłkę przejął Zbrojewicz i w 10 sekundzie 2 połowy umieścił ją w bramce! Kolejne wznowienie gry przez Fordowców i kolejne nasze przejęcie i w 22 minucie Hnatkiewicz podwyższa prowadzenie na 3:0. I nastała 25 minuta. Najpierw niezgodnie z przepisami bramkarz rywali wykopał piłkę z ręki, która doleciała wprost w nasze pole karne. Tam będący w polu karnym nasz bramkarz wyskoczył do piłki, a napastnik rywali próbował strącić piłkę głową. Niestety niefortunnie nadział się na wyciągnięte ręce Pieciunia. Piłka wyleciała na aut, a ryawle ruszyli na sędziego z pretensjami, że nie odgwizdał faulu na ich zawodniku. Niestety używane były takie epitety, że nie nadają się do zacytowania i sędzia został zmuszony pokazać czerwoną kartkę. W tym momencie zawodnicy Forda zostali w 5 (1 kontuzjowany i 1 wyrzucony z boiska) i zrezygnowali z dalszego rozgrywania spotkania. Niestety po za boiskiem wciąż toczyła się wymiana epitetów między sędzią a zawodnikami Forda. My natomiast wykorzystaliśmy pozostałe kilka minut na rozegranie krótkiej gry kontrolnej między swoimi zawodnikami. Nasza gra oraz frekwencja dobrze rokuje na zbliżające się jeszcze 2 mecze w tym tygodniu. Zdjęcia z meczu w Galerii
UZUPEŁNIONY TERMINARZ WLPNS!!
Na stronie organizatora WLPNS i na naszej stronie w zakładce Terminarz
został uzupełniony terminarz meczów na listopad. W ostatnim miesiącu rozgrywek rozegramy 1 mecz we WLB: 4.11 oraz 3 mecze we WLPNS: 5.11, 13.11 i 20.11.
25.09.2009
PIERWSZA PORAŻKA WE WLPNS!!
Pierwszą porażką w lidze WLPNS, a trzecią z rzędu (i to w jednym tygodniu) zakończył się dzisiejszy mecz z OKS Sokół Wrocław 2:4 (0:1). Mecz z teoretycznie lepszym przeciwnikiem rozegraliśmy w nieco odmiennym składzie: tylko 5 zawodników z podstawowego składu, nowy bramkarz- Tomasz Pieciuń oraz dotychczasowy bramkarz Paweł Błocki jako obrońca. Przyniosło to efekt, zwłaszcza na pozycji bramkarza. Pieciuń "wyciągnął" kilka 100% piłek, a to podbudowało nasz zespół i również stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką rywali. Niestety w 19 minucie to zawodnik OKSu umieścił piłkę w naszej bramce i na przerwę schodzilimy przy wyniku 0:1. Zakładając, że graliśmy 3 mecz w tygodniu, praktycznie tym samym składem i do tego bez zmiennika, wynik był imponujący. Po zmianie stron w 17 minucie Hnatkiewicz doprowadził do wyrównania i zrobiło się bardzo ciekawie. Zmęczenie dawało jednak o sobie znać i po kilku błędach w obronie w 33 minucie było 1:2, a w 36 minucie już 1:4. Wynik na 2:4 w 38 minucie ustalił Zbrojewicz. Szkoda, że wcześniejszych dwóch meczów w tym tygodniu nie rozegraliśmy tak jak tego, bo zapewne zdobylibyśmy jakieś punkty. Ale nie ma co gdybać. Na słowa uznania zasługuje nowy nabytek Pieciuń. Był to "jubileuszowy" 50 mecz drużyny od jej powstania (i 13 w tym sezonie). Teraz czeka nas ponad tydzień przerwy, a później znowu 3 mecze w tygodniu.
Po meczu wybrano nowego Capitana zespołu, a został nim Michał "Łysy" Hnatkiewicz.
23.09.2009
MISTRZ GRILLA SPALONY ZE WSTYDU!!
Drugą porażką z rzędu zakończyło się wczorajsze spotkanie we WLB SADIDA. Tym razem w pokonanym polu pozostawił nas zespół Inchcape Wrocław 3:7 (1:2). Mecz rozpoczęliśmy od prowadzenia 1:0 po mocnym strzałem w 6 minucie Szczyglewskiego. Gra toczyła się od bramki do bramki, ale to rywale stwarzali sobie więcej dogodnych sytuacji, aż w końcu w 13 minucie pokonali broniącego naszej bramki Błockiego. Po znwieniu to wciąż rywale kontrolowali grę i w 16 minucie prowadzili 1:2. Ten szybko stracony gol podłamał zespół i nie potrafiliśmy się już przebić w ataku, a momentami nie potrafiliśmy wyjść z własnej połowy. Po 32 minutach gry przegrywaliśmy już 1:6 i było już po meczu. Jednak w 34 minucie kolejnymi mocnymi strzałami popisał się "Szczygieł" (strzelec wszystkich 3 goli tego dnia) i w ciągu 1 minuty wyszliśmy na 3:6. Niestety minutę później ponownie dealerzy BMW zdobyli gola i mecz zakończył się wynikiem 3:7. Zdecydowany wpływ na naszą wczorajszą grę miała liczba rozgrywanych meczów. Grając 2 mecze tygodniowo trzeba mieć kilku zmienników. Co z tego, że posiadamy 15 zawodników, jeśli na mecze przychodzi 8 i nie ma zmian. Graliśmy dzień po dniu praktycznie bez zmian i to dało właśnie taki efekt. Zdjęcia z meczu w Galerii
PIERWSZA PORAŻKA W SEZONIE WE WLB!!
Pogromem 0:5 (0:2) zakończył się dzisiejszy mecz z Primavera Hermes Consulting we WLB SADIDA. Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry, ale nieco z naszą przewagą. Jednak po głupich stratach goli w 8 i 10 minucie meczu zespół się rozpadł. Nie pomogła zmiana ustawienia na drugą połowę, bo tą przegraliśmy jeszcze wyżej. Każdemu trafiają się gorsze dni i taki zapewne mieliśmy dzisiaj. Oby ten mecz nie odbił się na pozostałe dwa mecze w tym tygodniu (jutro i w piątek). Zdjęcia z meczu w Galerii
KOLEJNY REMIS W "WYGRANYM" MECZU WLPNS!!
Nasza niemoc powróciła. Po dwóch zwycięstwach kolejny raz zremisowaliśmy mecz. Tym razem wynikiem 2:2 (2:0) zakończyło się spotkanie z Kanonierami. Wynik spotkania w 8 minucie otworzył Zbrojewicz. Niespełna 2 minuty później, po dokładnym podaniu przez całe boisko Krzyżanowskiego, "Bartez" ponownie umieścił piłkę w siatce i do przerwy prowadziliśmy 2:0. Po przerwie kontrolowaliśmy grę, a napastnicy nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. Niestety formacja obronna również się rozsypała i Kanonierzy rozpoczęli agresywne ataki na naszą bramkę. W 27 minucie po strzale z rzutu rożnego, piłka niefortunnie odbiła się od obrońcy i było już tylko 2:1. W naszej drużynie zaczęły się nerwy, żeby nie powtórzyć wyniku z dwóch poprzednich spotkań. Na nic się to zdało, ponieważ w 33 minucie gry przed naszym polem karnym sędzia (który naszym zdaniem nie miał najlepszego dnia) odgwizdał faul, a zawodnik rywali silnym strzałem tuż obok muru umieścił piłkę w bramce- 2:2. Nie daliśmy rady zmienić już wyniku. Zdecydowanie musimy popracować nad koncentracją w drugich połowach gry, zarówno w obronie, jak i ataku, bo skuteczność strzelecka jest poniżej oczekiwań. Cieszymy się, że przynajmniej nasi fani wciąż w nas wierzą i dopingują. Zdjęcia z meczu w Galerii
NASZ ZAWODNIK W "SIÓDEMCE" TYGODNIA WLPNS!!
W drugim tygodniu rozgrywek WLPNS, Michał Hnatkiewicz został wybrany przez organizatorów do "siódemki" 2. tygodnia. Jest to miła wiadomość dla naszego zespołu i tym bardziej się z nią zgadzamy, gdyż Łysy z pewnością na to zasługuje. Mamy nadzieję, że w następnych tygodniach i inni zawodnicy dołączą do tego grona. Więcej na stronie organizatora
PIERWSZE ZWYCIĘSTWO WE WLB!!
Zwycięstwem 2:0 (2:0) zakończyło się spotkanie drugiej kolejki WLB SADIDA z zespołem Artwalls. Mecz rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia. Najpierw bramkarza pokonał Hnatkiewicz, a w 8 minucie piłkę głową w siatce umieścił Kacik. Dalsza część spotkania to nieustanne strzały na bramkę rywali, choć Ci również kilkakrotnie spowodowali zamieszanie w naszym polu karnym. Jednak mecz był pod naszą kontrolą, ale mieliśmy szczęście, że niewykorzystane sytuacje się nie zemściły. Mimo tylko kilku zmian w składzie w porównaniu z zeszłym sezonem, to nasza gra wygląda o niebo lepiej- w końcu na boisku stajemy się zespołem. Oby tak dalej! Gorąco dziękujemy za doping naszym fankom i... sponsorowi  Zdjęcia z meczu w Galerii
PROSIAKI UPIECZONE NA GRILLU!!
Zwycięstwem nad Prosiakami 4:2 (3:0) zakończył się drugi mecz ligowy we WLPNS. Tym razem nie oddaliśmy prowadzenia do końca spotkania. Można powiedzieć, że już "tradycyjnie" szybko objęliśmy prowadzenie po dwóch golach Zbrojewicza i wszyscy zastanawiali się, czy nie powtórzy się sytuacja z poprzednich meczów. Jednak gdy gola na 3:0 strzelił Hnatkiewicz było pewne, że zwycięstwa nie oddamy. Po zmianie stron, nastąpiło zdecydowane rozluźnienie w naszych szeregach, co widać było zarówno w ataku jak i obronie. Po wybiciu z autu Prosiaki zdobyli kontaktową bramkę. Po 27 minutach gry prowadziliśmy już 4:1 po strzale Szczyglewskiego. Rywalom udało się zdobyć jeszcze jedną bramkę i mecz zakończył się wynikiem 4:2. Kolejny raz dziękujemy za przybycie naszym kibicom. Zdjęcia z meczu w Galerii
.
08.09.2009
KOLEJNY REMIS NA INAUGURACJĘ!!
Ponownie od remisu rozpoczęliśmy rozgrywki ligowe. Tym razem na boisku przy ul.Dembowskiego, w rozgrywkach Wrocławskiej Ligi Biznesu SADIDA CUP, zremisowaliśmy 2:2 (2:1) z zespołem Kancelaria HTP Puniewska. Dokładnie tak jak w poprzednim meczu szybko rozpoczęliśmy od prowadzenia. Obroniony strzał Dycewicza dobił Zbrojewicz, a po kilku minutach w polu karnym faulowany został "Łysy" i podwyższył wynik na 2:0. W ostatniej akcji I połowy w polu karnym faulował Falkiewicz (a przynajmniej tak to widział sędzia). Rywale wykorzystali prezent i na przerwę schodziliśmy przy stanie 2:1. W drugiej połowie wciąż nękaliśmy bramkę HTP, ale po małym chaosie, który wdarł się w nasze szyki obronne, straciliśmy koleją bramkę i było 2:2. Mimo wielu prób z jednej i drugiej strony wynik się nie zmienił. Szkoda, bo znowu po dobrej grze i prowadzeniu remisujemy mecz. Bardzo dziękujemy licznej grupie kibiców za przybycie i doping Zdjęcia z meczu w Galerii
PECHOWY REMIS W DEBIUCIE WE WLPNS!!
Remisem 2:2 (2:0) zakończył się debiutancki mecz na boisku przy ul.Sarbinowskiej w rozgrywkach Wrocławskiej Ligi Piłki Nożnej Siedmioosobowej z zespołem MKS Schottwitz. Przez całe spotkanie byliśmy drużyną przeważającą na boisku i wielokrotnie stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką rywali. Pierwszą bramkę w meczu w 11 minucie gry zdobył Hnatkiewicz, dobijając piłkę odbitą od bramkarza, po strzale Zbrojewicza. W 16 minucie było już 2:0. Piłkę z lewej na prawą stronę boiska przerzucił Krzyżanowski, a mocnym strzałem z przed pola karnego popisał się Olejnik. Do przerwy wynik się nie zmienił. Po zmianie stron wciąż byliśmy w natarci, ale szczęście nam nie sprzyjało. Albo piłka trafiała w poprzeczkę, albo końcami palców wybijał bramkarz czy też trafiała w plecy obrońców. Na 3 minuty przed końcem spotkania do ataku ruszyli zawodnicy MKS. Początkowo nieskutecznie, ale po minucie umieścili piłkę w bramce bronionej przez Kurzydło. Po wznowieniu wciąż atakowali rywale i po kolejnym wybronionym strzale, piłkę wprost pod nogi zawodnika Schottwitz wyrzucił nasz bramkarz, a ten szybkim strzałem wyrównał wynik spotkania. Zdołaliśmy przeprowadzić jeszcze 2 akcje na bramkę rywali, ale bezskutecznie. Mówi się trudno, choć boli "porażka" (bo remis w tym meczu to jak porażka) w meczu, w którym zdecydowanie "rządziliśmy" na boisku. Zdjęcia z meczu w Galerii
LUŹNY TRENING NA ZAKOŃCZENIE PRZYGOTOWAŃ!!
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, odbył się dzisiaj trening naszej drużyny, który zamknął okres przygotowawczy przed sezonem Jesień 2009. Na treningu po raz pierwszy w tym sezonie stawili się P.Szczyglewski i P.Świątek (wciąż kontuzjowany), a także gościnnie Paweł "Kuna". W okresie przygotowawczym rozegraliśmy 4 sparingi. Odnieśliśmy 1 wygraną, 1 remis i 2 porażki. Najlepszym strzelcem zespołu był Zbrojewicz- 11 bramek. Zawodnikami obecnymi na wszystkich spotkaniach byli Zbrojewicz i Falkiewicz, a tylko po 1 nieobecności mieli Hnatkiewicz i Kowalski. Tych kilka spotkań dało nam obraz, komu naprawdę zależy na poważnej grze w drużynie, a kto uważa, że nie musi chodzić na sparingi, żeby wystąpić w meczach ligowych.
Po dzisiejszym treningu, ostatecznie do drużyny dołączyli Adrian Kowalski i Marcin Krzyżanowski. Możliwe, że skład uzupełni jeszcze Michał Bartczak.
31.08.2009
TERMINARZ WLB SADIDA BIZNES CUP!!
Został już ustalony terminarz WLB SADIDA BIZNES CUP. Będziemy występować ponownie w III lidze i ponownie w Grupie A. Jednak jedynym rywalem z poprzedniego sezonu będzie zespół Primavera, który na koniec sezonu zajął 4 miejsce i zdobył 1 pkt więcej od nas. Potwierdziły się przewidywania co do częstości rozgrywania meczów. I tak we wrześniu gramy 3 mecze w tygodniu (21 wlb, 22 wlb, 25 wlpns) oraz w październiku (6 wlb, 8 wlpns, 9 wlpns). Tym samym na pewno nie wystartujemy w pucharach lig, bo nie uda nam się zebrać zawodników, na tak częste występy. Mam nadzieję, że po jutrzejszym treningu uda nam się zamknąć skład (15 zawodników).
31.08.2009
TERMINARZ WLPNS NA PAŹDZIERNIK!!
Na stronie ukazał się już terminarz WLPNS na miesiąc październik. Rozegramty w nim 2 mecze na dodatkowym boisku przy ul.Dembowskiego (Sępolno). Dodatkowo 8 i 9. października gramy mecze dzień po dniu, a dodając do tego prawdopodobny mecz we WLB na ul.Skwierzyńskiej, będziemy musieli rozegrać 3 mecze w tygodniu. Będzie to nie lada wyzwanie dla naszych zawodników (tych, którzy mają problemy z frekwencją).
28.08.2009
ROZBICI W SPARINGU!!
Najwyższą porażką w historii drużyny zakończył się wczorajszy sparing z drużyną Interam. Gra praktycznie bez zawodników z formacji obronnej dała wynik 2:14 (1:8). Ponownie na meczu nie stawiło się kilku zawodników, którzy w lidze za wszelką cenę chcą występować w wyjściowym składzie. Był to ostatni sparing naszej drużyny przed sezonem, ponieważ we wtorek odbędzie się wyłącznie trening drużyny, na którym sprawdzimy kilku zawodników.
Po wczorajszym meczu do drużyny dołączył drugi bramkarz Łukasz Kurzydło.
27.08.2009
W dniu dzisiejszym potwierdziła się kolejna zła wiadomość dla naszej drużyny. Z występów w naszych barwach musiał zrezygnować nasz najlepszy obrońca Tomasz Matuszak. Mam nadzieję, ze przed rozpoczęciem rozgrywek uda nam się uzupełnić skład.
PARKING NA SARBINOWSKIEJ (WLPNS)!!
 Organizator Wrocławskiej Ligi Piłki Nożnej Siedmioosobowej przekazał na swojej stronie informację, dotyczącą miejsc parkingowych przy boisku na ul.Sarbinowskiej. więcej
27.08.2009
Po dwóch test-meczach do drużyny dołączył sprawdzany bramkarz Paweł Błocki. Będzie on "strzegł" naszej bramki na zmianę z drugim bramkarzem, którym najprawdopodobniej zostanie Łukasz Kurzydło.
25.08.2009
PORAŻKA W SPARINGU!!
Pierwszą porażką, w tym okresie przygotowawczym, zakończył się sparing z drużyną FC Perełkowce
. Występując ponownie w niepełnym składzie (7 zawodników bez zmiennika), ulegliśmy 8:11 (2:4). Perełkowce rozpoczęli od szybkiego prowadzenia 0:3 i zepchnęli nas do obrony, która dzisiaj wogóle nie istniała!! Do przerwy przegrywaliśmy 2:4, a po zmianie stron, w pewnym momencie było już 3:9 i wszystko wskazywało na nasz pogrom. Jednak w tym momencie zablokowała się drużyna gości, a nasi napastnicy wreszcie zaczęli strzelać celniej i udało się zmniejszyć stratę. Po 80 minutach gry mecz zakończył się wynikiem 8:11. Ten mecz pokazał, jak słaba jest nasza obrona i nieuniknione są wzmocnienia tej formacji. Czasu na "transfery" coraz mniej, ale są konieczne! Po tym spotkaniu mamy zwycięstwo, remis i porażkę. Co gorsze, dokładnie w takiej samej kolejności, więc gra się pogarsza, a nie polepsza...
20.08.2009
REMIS W KOLEJNYM SPARINGU!!
Dzisiejszy sparing z drużyną Capgemini Sd&m
zakończył się remisem 7:7 (4:3). Z powodu niestawienia się większości zawodników gości mecz rozegraliśmy 5 na 5. Nasza drużyna również była zdecydowanie osłabiona, a z podstawowego składu występowali jedynie Kacik, Zbrojewicz i Falkiewicz. Gościnny występ ponownie zaliczył Kowalski oraz testowani Bartosz Gradecki i bramkarz Łukasz Kurzydło. Wynik spotkania szybko otworzył Kacik, a po dwóch celnych uderzeniach Zbrojewicza było już 3:0. Druga część I połowy należała do Capgemini Sd&m, którzy doprowadzili do remisu. Wynik do przerwy ustalił Gradecki i było 4:3. Druga połowa zaczęła się zupełnie jak pierwsza- zdecydowanie przeważaliśmy w pierwszej części (6:3), a następnie straciliśmy 4 gole pod rząd i goście wyszli po raz pierwszy na prowadzenie. Wynik na 7:7 ustalił Zbrojewicz, zdobywca 5 goli w dzisiejszym spotkaniu. Mamy nadzieję, że "Bartez" się odblokuje i w lidze również będzie strzelał tak jak dzisiaj (i np. na turnieju REGIO CUP). Niestety straszne dziury mamy w formacji obronnej i oby udało się je załatać przed pierwszym meczem ligowy 3. września.
20.08.2009
TERMINARZ WLPNS!!
Na stronie organizatora WLPNS ukazał się terminarz rozgrywek na sezon Jesień 2009. Na razie tylko jego część, ale już wiemy, że ostatni termin sparingu 3. września jest nieaktualny, bo gramy wtedy pierwszy mecz z drużyną MKS Schottwitz o godz.18.20 na boisku przy ul.Sarbinowskiej. Terminy meczów w zakładce Terminarz.
18.08.2009
WYGRANA NA POCZĄTEK PRZYGOTOWAŃ!!
Minimalnym zwycięstwem 6:5 (3:3) zakończył się pierwszy sparing ,przed sezonem Jesień 2009, z zespołem Hard Balls United
. Pod nieobecność Świątka, Matuszaka, Szczyglewskiego, Friedricha oraz "nowych nabytków" Dycewicza i Piechockiego do Olejnika, Falkiewicza, Kacika, Zbrojewicza i Hnatkiewicza dołączyli Adrian Kowalski i Sergiusz Janiak oraz testowany bramkarz Paweł Błocki. Mecz rozpoczął się od szybkiego prowadzenia naszej drużyny 2:0. Po tym okresie nastąpiła przewaga Hard Balls United i doprowadzili do wyrównania. Następne bramki padały naprzemian i do przerwy było 3:3. Po przerwie do ataku ruszyli HBU i wyszli na prowadzenie. Drużynę do ataku poderwał Kacik strzelając 2 gole i było już 5:4. Wysunięcie zespołu wykorzystali goście wyrównując wynik. Szalę zwycięstwa na naszą korzyść przechylił Hnatkiewicz na 6 minut przed końcem spotkania. Spotkanie, mimo iż pierwsze od prawie 2 miesięcy, stało na wysokim poziomie (zwłaszcza w ataku). Z dobrej strony zaprezentowali się też nowi zawodnicy, którzy napewno dostaną szansę w następnych sparingach.
18.08.2009
Przedostatni wolny termin na sparingi- 1 września został zarezerwowany przez zespół Wariaci z Wrocławia
, debiutujący w rozgrywkach WLPNS (II liga- ligowy rywal). Ostatni wolny termin to 3 września, ale czekamy do czwartku na terminarz WLPNS, bo może on nam skolidować i będziemy zmuszeni odwołać rezerwację boiska.
17.08.2009
KOLEJNY KANDYDAT NA BRAMKARZA!!
Kolejnym "testowanym" zawodnikiem na bramkarza w naszej drużynie będzie Łukasz Kurzydło. Wraz z nim sprawdzimy obrońcę Bartosza Gradeckiego.
16.08.2009
ROZGRYWKI WE WLPNS W II LIDZE!!
Zgodnie z oczekiwaniem kilka zespołów z poprzedniego sezonu nie zgłosiło się do rozgrywek WLPNS i tym samym zostaliśmy przesunięci na ich miejsce. W związku z tym mimo debiutu w tych rozgrywkach, na Jesień 2009 występować będziemy w II lidze. Tym samym czekają nas trudniejsze mecze, ale przynajmniej walka będzie do końca, bo jeśli nie będziemy pewni awansu, to trzeba będzie walczyć o utrzymanie. Jednak stawiamy sobie najwyższe cele.
12.08.2009
Zespół Interam (7 miejsce I ligi WLPNS- Wiosna 2009) będzie naszym sparing-partnerem we wtorek 27 sierpnia na boisku przy ul.Lotniczej w godz. 20.30-22.00. Tym samym wolne terminy na sparingi pozostały 1 i 3 września, choć czy się one odbędą będzie zależało od terminarzy WLPNS i WLB.
11.08.2009
Kolejnym nowym zawodnikiem będzie Paweł Piechocki, który jest nominalnym pomocnikiem. Niestety będzie mógł dołączyć do nas dopiero w październiku, ale miejmy nadzieję, że warto będzie na niego czekać.
11.08.2009
JESIEŃ 2009 W DWÓCH WROCŁAWSKICH LIGACH!!
To już pewne! Nasza drużyna została zgłoszona do dwóch wrocławskich lig futsalowych! Drugi sezon będziemy grać na boisku przy ul.Skwierzyńskiej we Wrocławskiej Lidze Biznesu "SADIDA BIZNES CUP" oraz po raz pierwszy na boisku przy ul.Sarbinowskiej we Wrocławskiej Lidze Piłki Nożnej Siedmioosobowej (organizator K.S. Futsal-Karłowice). Wstępnie w obu ligach będziemy występować w III ligach, ale może się okazać, że jakieś drużyny zrezygnują z rozgrywek i może przesunięcie w tabeli wprowadzi nas do wyższej klasy rozgrywkowej. Jeśli tak się nie stanie, to na pewno naszym celem będzie uzyskać awans zarówno we WLB jak i WLPNS.
10.08.2009
Pierwszym wzmocnieniem drużyny w nadchodzącym sezonie został Dariusz Dycewicz. Zawodnik ten reprezentował już barwy naszego zespołu podczas 3 sparingów, w okresie przygotowawczym przed Wiosną 2009. Do zamknięcia składu zostały jeszcze 2 miejsca w polu i bramkarz.
09.08.2009
Kolejnym sparing-partnerem zostanie drużyna Capgemini Sd&m (spadkowicz z II do III ligi WLPNS), a mecz najprawdopodobniej rozegramy w czwartek 20. sierpnia o godz. 20.30 na boisku przy ul.Lotniczej.
05.08.2009
Najprawdopodobniej pierwszym sparing-partnerem będzie debiutant w rozgrywkach WLPNS (ligowy rywal w nadchodzącym sezonie), zespół Hard Balls United. Mecz zostanie rozegrany we wtorek 18. sierpnia o godz. 20.30 na boisku przy ul.Lotniczej.
03.08.2009
Pierwszym kandydatem na pozycję bramkarza został Paweł Błocki, występujący dotychczas w drużynie Alux
(awansowała z II do I ligi WLPNS) oraz w drużynie TB we wrocławskiej Playarenie. Jednak ograniczenia czasowe zawodnika zmuszają nas wciąż do szukania drugiego bramkarza. Czekamy na zgłoszenia chętnych.
13.07.2009
KTO BRAMKARZEM??!!
Ze smutkiem przyjęliśmy dzisiaj informację, że w przyszłym sezonie będziemy musieli radzić sobie bez dotychczasowego bramkarza. Wojciech Kopka z powodów zdrowotnych, został zmuszony przerwać swoją "karierę". Tym samym zespół stracił swój "najpewniejszy" punkt i rozpoczyna poszukiwania bramkarza, który będzie w stanie załatać dziurę w składzie.
10.07.2009
Drużyna FC Perełkowce
, występująca we WLPNS (spadkowicz z I do II ligi) jako pierwsza zgłosiła chęć rozegrania sparingu przygotowującego do sezonu Jesień 2009. Termin rozegrania spotkania zostanie ustalony w późniejszym terminie. Zapraszamy pozostałe drużyny do rozgrywania sparingów.
30.06.2009
POTWIERDZONO TERMINY TRENINGÓW!!
Sezon dopiero co się zakończył, a my już rozpoczęliśmy formalne przygotowania do następnego. Na pierwszy rzut zarezerwowaliśmy boisko treningowe. Zostały już potwierdzone terminy wynajęcia boiska treningowego nr2 przy ul.Lotniczej 72. Treningi/Sparingi będą odbywały się we wtorki i czwartki od 18. sierpnia do 3. września w godzinach 20.30-22.00. Treningi będą trwały 30min, a sparingi 1godz. Więcej szczegółów w zakładce Sparingi-Treningi
.
28.06.2009
Na stronie organizatora SADIDA BIZNES CUP oraz w naszej Galerii został zamieszczony film, nakręcony podczas naszego meczu z ATM Grupą. |
|
 |
|
|
|
|
Tym samym zamknęliśmy już temat jesieni i czekamy na wiosnę!
Oczywiście tego dnia, ale mamy nadzieję, że również i w pozostałych 4 spotkaniach tej ligi. Rywale nadal pozostają bez zwycięstwa, ale to ich zmartwienie. Nas cieszy 5 punktowa przewaga nad strefą spadkową i czekamy na mecz z Capgemini Sd&m- stale okupującym 10 miejsce w tabeli.
