27.06.2009
Dzisiaj w Pubie Za Szybą odbyło się uroczyste zakończenie sezonu WIOSNA 2009. Nasza drużyna reprezentowana przez Olejnika, Kacika, Falkiewicza i Hnatkiewicza otrzymała puchar "ZA UDZIAŁ" we Wrocławskiej Lidze Biznesu SADIDA BIZNES CUP WIOSNA 2009. Jest to drugi puchar do kolekcji naszej drużyny (pierwszy za 3.miejsce w turnieju Regio Cup '09 w Sokołowicach). Miejmy nadzieję, że w następnym sezonie, nie będzie to puchar "zaudział", a "za awans" do wyższej klasy rozgrywkowej.

24.06.2009
III LIGA WROCŁAWSKIEJ LIGI BIZNESU "SADIDA BIZNES CUP" WIOSNA 2009- ZAKOŃCZONA!!
W debiutanckim sezonie nasza drużyna zajęła niestety odległe 7. miejsce, choć przez większość sezonu byliśmy w samym czubie tabeli, zajmując 2 i 3 miejsca. Druga część sezonu była zdecydowanie dla nas nieudana, a może poprostu pechowa. Po 4 kolejkach mieliśmy 9 na 12 możliwych punktów i zajmowaliśmy 2 miejsce w tabeli. W ostatnich pięciu spotkaniach zdobyliśmy zaledwie 4 na 15 możliwych punktów, co spychało nas w tabeli na 3, 4, 6 i w końcu na 7 miejsce. Ostateczny wynik pokazuje, że nasze zapędy na awans do II ligi były przedwczesne i zbyt optymistyczne. Mamy jednak nadziję, że na jesień start w dwóch ligach futsalowych, a co za tym idzie, więcej gry, sprawi, że uda nam się uzyskać awans do wyższej ligi. Teraz czeka nas chwilia wakacyjnej przerwy, a już w drugiej połowie sierpnia ruszamy z treningami i sparingami, przygotowując się do sezonu JESIEŃ 2009.
W minionym sezonie, najskuteczniejszym zawodnikiem naszej drużyny był Krzysztof Podhorski, strzelec 7 goli, a za nim Michał "Łysy" Hnatkiewicz i Radosław Friedrich po 3, Paweł "Szczygieł" Szczyglewski, Bartosz "Bartez" Zbrojewicz, Piotr Kacik i Tomasz Matuszak po 2 oraz Wojciech Wołyniec 1. Tylko 2 z 14 zawodników nie opuściło żadnego z 9 meczów. Byli to Paweł "Lutek" Świątek i Radosław Friedrich.
22.06.2009
Bez bramkarza przystąpiliśmy do ostatniego spotkania w sezonie Wiosna 2009, które zakończyło się porażką 2:4. W mocno okrojonym składzie rozpoczęliśmy spotkanie raczej defensywnie i szybko straciliśmy bramkę, która nas raczej podbudowała i ruszyliśmy do ataku. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił. Po zmianie stron graliśmy wciąż bardzo ofensywnie, co się zemściło i przegrywaliśmy 0:2. Pierwszego gola dla żółto-czerwonych mógł strzelić Hnatkiewicz, ale karnego obronił bramkarz ASP. Nie cofając się do defensywy szybko jednak zdobyliśmy bramkę kontaktową po strzale Matuszaka, a następnie wyrównał Szczyglewski. Kolejny raz pokazaliśmy, że potrafimy "podnieść się" z każdego złego wyniku. Przy korzystnym dla nas wyniku ostro faulował Świątek i został odsunięty od gry na 2 minuty. Przewagę wykorzystali zawodnicy ASP i wyszli na prowadzenie. Pod koniec meczu, stojąc na bramce nie złapałem lecącej piłki i mecz zakończył się wynikiem 2:4. Zakładając brak bramkarza, możemy cieszyć się z tak niskiego wyniku
Szkoda niewykorzystanych akcji w ataku, bo mogło być znacznie lepiej.
Tym samym zakończyliśmy sezon mądrzejsi o pewne doświadczenia. Początek sezonu był bardzo udany. Niestety druga część zupełnie nam nie wyszła. Przed jesienią na pewno popracujemy nad wieloma elementami i może jesienią uda się uzyskać awans do II ligi.
16.06.2009
AWANS PRZESZEDŁ KOŁO NOSA!!
Z niewiadomych jeszcze powodów, awans do II ligi otrzymają po 2 najlepsze zespoły z każdej grupy, a nie mistrzowie i najlepszy zespół z drugiego miejsca. To zdecydowanie zmienia postać rzeczy i tym bardziej boli wczorajsza porażka z Primaverą i remis z ATM Grupą. Do obu meczy podchodziliśmy z myślą, że nie mamy już szans na awans i gra wyglądała tak a nie inaczej. Dzisiejsza sytuacja pokazała, że nie możemy myśleć o sytuacji w tabeli i kalkulować, czy gramy o coś, czy o nic. Za każdym razem należy grać na 100% i nie odpuszczać sytuacji, jak miało to miejsce w ostatnich meczach.
15.06.2009
PORAŻKA W KIEPSKIM STYLU!!
W dniu dzisiejszym ponieśliśmy trzecią porażkę w tym sezonie ligowym. Lepsi od nas okazali się zawodnicy drużyny Primavera. Kolejny raz słabo zaczęliśmy mecz i w 7 minucie było już 0:2. Przewaga Primavery wzrosła do 3 bramek, jednak jeszcze przed przerwą bramkę kontaktową strzelił Kacik. Druga połowa to wciąż przewaga w środku pola "niebieskich", jednak udało nam się zdobyć bramkę. Na 2:3 podwyższył Friedrich. Był to "ostatni dzwonek" na zdobycie punktu w tym meczu, więc całą drużyną ruszyliśmy do ataku. Niestety zawodnicy Primavery wykorzystali taką sytuację i podwyższyli wynik meczu na 2:4. "Niebiescy" przeważali grą w środku pola i nie pozwalali wyprowadzić nam zgranych akcji. Dodatkowo niecelne podania oraz błędy w obronie (zbyt mała konkurencja na te pozycje?), a także brak kilku zawodników wpłynęły na wynik meczu.
08.06.2009
Po raz pierwszy w sezonie mecz z naszym udziałem zakończył się remisem. Punktami podzieliliśmy się z drużyną ATM Grupa, a końcowy wynik to 3:3. Mecz zaczął się bardzo nerwowo z naszej strony i w 10 minucie strociliśmy gola po zupełnie przypadkowej akcji przeciwników. Niestety w 16 minucie po błędzie obrony było już 0:2. Do przerwy wynik się już nie zmienił, a mecz był bardzo zacięty. W 29 minucie tuż przed polem karnym faulowany został Hnatkiewicz, a gola z rzutu wolnego zdobył K.Podhorski. Drużyna zdecydowanie odżyła po bramce kontaktowej i w 31 minucie Zbrojewicz doprowadził do remisu. Niestety po wyrównaniu to ATM ruszył do szaleńczego ataku i po kolejnym błędzie w obronie, piłka odbijając się od nogi obrońcy wpadła do naszej bramki. Ostatnie minuty meczu to walka o zdobycie chociaż jednego punktu w meczu i udało się to w 39 minucie, a gola na wagę 1 punktu zdobył ponownie K.Podhorski. Mecz był bardzo zacięty i wyrównany, co może cieszyć. 2 gole zdobyte po bardzo ładnych akcjach świadczą o coraz lepszym zgraniu w ataku. Musimy jednak popracować nad grą w obronie. Ta formacja na początku sezonu wydawała się być najmocniejszą stroną, jednak ostatnie spotkania pokazują, że coś się jakby zacięło. Zdecydowany wpływ na to miały zapewne długie przerwy między meczami ligowymi. Po 6 tygodniach przerwy, spowodowanej kontuzją kostki, na boisko powrócił Falkiewicz.
04.06.2009
Sprawdził się najczarniejszy scenariusz! W Grupie B KS Lubuska wygrała dzisiaj 4:0 i tym samym ma już na koncie 22 pkt. Tyle samo punktów ma lider grupy B AZS Wrocław, który wygrał dzisiaj z Ołbin Teamem aż 6:2. Tym samym wiadomo już, że awans do II ligi uzyska zwycięzca naszej grupy (Tłoki lub PiT- ze wskazaniem na Tłoki) oraz zwycięzca i drugi zespół Grupu B. Stanie się tak dlatego, że w naszej grupie druga drużyna (PiT) może zdobyć maksymalnie 22pkt (obecny bilans to +10). Natomiast w grupie B druga drużyna na kolejkę przed końcem ma 22pkt i bilans +27, więc wątpliwe jest, żeby PiT nadrobił tyle bramek, zakładając, że ma przed sobą mecz z niepokonanymi Tłokami. Mówi się trudno. Zawaliliśmy mecz z PiTem, ale może się okazać, że i zwycięstwo z nimi nie dało by nam awansu. Należy pogratulować rywalom , lepiej zagrać na jesień i oczywiście dokończyć obecny sezon. Naszym celem- wciąż realnym- jest drugie miejsce w grupie.
Tym samym zakończyłem ankietę, której pytanie brzmiało:
"Czy uważasz, że drużyna Mistrz Grilla awansuje do 2 ligi??":
- Zdecydowanie Tak: 11%
- Raczej Tak: 11%
- Raczej Nie: 50%
- Zdecydowanie Nie: 6%
- Trudno powiedzieć: 22%
Ankieta pokazała, że 56% miało rację, choć mam nadzieję, że wyniki nie były podyktowane brakiem wiary w zespół, a realnym spojrzeniem na sytuację w tabeli 
03.06.2009
DWUCYFROWE ZWYCIĘSTWO W SPARINGU!!
Dzisiejszy sparing z drużyną NieMamyNazwy zakończył się naszym zwycięstwem 11:6. Był to drugi wynik dwucyfrowy w "historii" drużyny, ale pierwszy dający zwycięstwo. Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia naszego zespołu i po 12 minutach prowadziliśmy już 4:0. Następne gole padały naprzemian i na przerwę schodziliśmy przy rezultacie 6:2. Druga połowa to zdecydowana przewaga zawodników NMN, a brak podstawowych obrońców (Świątka i Matuszaka) z minuty na minutę był coraz bardziej widoczny. Dodatkowo nie mieliśmy zawodnika na zmianę. Na nasze szczęście, zawodnicy rywali trafiali w słupki i tuż obok bramki, a także wiele sytuacji uratował nasz bramkarz. Bardzo cieszy dobra gra w ataku i wiele składnych akcji. Najskuteczniejszym strzelcem był Zbrojewicz, zdobywca 5 bramek. Pozostałe gole zdobyli Friedrich 3, Wołyniec 2 i K.Podhorski 1.
01.06.2009
Do Galerii drużyny zostały dodane zdjęcia z ostatniego meczu ligowego z Wadex S.A.
W Grupie B odbył się mecz 7. kolejki, w którym KS Lubuska wygrała z Kancelaria HTP Putniewska, wykluczając tym samym 2 i 3 rozwiązanie dające nam awans. Pozostała już tylko pierwsza możliwość (opisana 28.05), ale i ona może zostać rozwiana w czwartek, kiedy to KS Lubuska rozegra 8 mecz w sezonie.
01.06.2009
ZNANY SPARING-PARTNER!!
Naszym przeciwnikiem podczas środowego sparingu będzie dobrze nam znana drużyna NieMamyNazwy.
28.05.2009
BĘDZIE SPARING!!
W środę 3. czerwca w godzinach 20.00-21.30 na boisku przy ul.Lotniczej odbędzie się sparing naszej drużyny. Obecnie trwają poszukiwania sparing-partnera na ten termin.
28.05.2009
REALNE SZANSE NA AWANS!!
Coraz bliżej końca sezonu, a sytuacja w tabeli nie taka, jaką sobie wyobrażaliśmy. Przez dwie porażki nie jesteśmy pewni awansu i muszą nam w nim "pomóc" inne zespoły. W walce o awans w obu grupach praktycznie liczą się już tylko po 3 zespoły. Tłoki Fagor Mastercook, PiT Transport i nasz MISTRZ GRILLA z Grupy A oraz AZS Wrocław, KS Lubuska i Ołbin Team z Grupy B. Są 3 rozwiązania dające nam teoretyczne szanse na awans, ale realne są tylko pierwsze 2:
- Wygrywamy ostatnie 3 mecze (21pkt), a:
- PiT przegra 1 mecz i 2 zwycięży (19pkt),
- KS Lubuska (grupa B) zwycięży TYLKO 1 mecz i ewentualnie 1 zremisuje (20pkt),
- Ołbin Team zwycięży TYLKO 1 mecz i ewentualnie 2 zremisuje (20pkt).
- lub gdy AZS Wrocław NIE wygra żadnego meczu, ewentualnie 1 zremisuje, (20pkt) to jeden z zespołów: KS Lubuska lub Ołbin Team mogą uzyskać ponad 20pkt.
- Wygrywamy 2 mecze i 1 zremisujemy (19pkt), a:
- PiT wygra TYLKO 1 mecz i ewentualnie 2 zremisuje (18pkt),
- KS Lubuska NIE wygra meczu, ewentualnie 2 zremisuje (18pkt),
- Ołbin Team wygra tylko 1 mecz (18pkt).
- Wygrywamy 2 mecze i 1 przegramy (18pkt), a:
- PiT wygra TYLKO 1 mecz i ewentualnie 1 zremisuje (17pkt),
- KS Lubuska NIE wygra żadnego meczu, ewentualnie 1 zremisuje (17pkt),
- Ołbin Team NIE wygra meczu żadnego, ewentualnie 2 zremisuje (17pkt).
grupa A
L.P. |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
1. |
Tłoki Fagor M. |
6 |
18 |
37-6 |
2. |
PiT Transport |
6 |
13 |
17-7 |
3. |
Mistrz Grilla |
6 |
12 |
15-12 |
grupa B
L.P. |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
1. |
AZS Wrocław |
7 |
19 |
35-5 |
2. |
KS Lubuska |
6 |
16 |
24-3 |
3. |
Ołbin Team |
6 |
15 |
29-6 |
awans: mistrzowie grup + lepsza z drugiego miejsca
Pewne jest tylko to, że nie możemy przegrać żadnego meczu, bo wariant nr3 wydaje się bardzo nierealny. Do tego przy naszym niskim bilansie bramek nie mamy szans awansować przy takiej samej liczbie punktów. Wiele może się wyjaśnić jeszcze przed naszym najbliższym meczem z ATM (8.06), ponieważ do tego dnia KS Lubuska rozegra 2 mecze, a Ołbin Team zmierzy się z liderem grupy B- AZS Wrocław. Wszystko w rękach i nogach rywali
26.05.2009
PEWNE ZWYCIĘSTWO!!
Po 2 tygodniach przerwy powróciliśmy na ligowe boisko i odnieśliśmy 4 zwycięstwo w sezonie. Do drużyny powrócili Hnatkiewicz, K.Podhorski i Matuszak, co zdecydowanie widać było w grze drużyny. To właśnie K.Podhorski umieszczał piłkę w bramce rywali w 11 i 36 minucie oraz Hnatkiewicz w 22 minucie. Po objęciu prowadzenia 3:0 drużyna się nieco rozluźniła, co wykorzystali rywale, ustalając wynik meczu na 3:1. Szkoda, że ostatni mecz z PiT Transport przegraliśmy, bo mogliśmy mieć nad nimi już 5 punktów przewagi. A tak, aby awansować wciąż musimy liczyć na potknięcia rywali.
13.05.2009
PORAŻKA W MECZU NA SZCZYCIE!!
Nie udało się wywalczyć 2. miejsca w tabeli. W pokonanym polu zostawił nas wicelider PiT Transport. Po masie niewykorzystanych okazji w ataku (w końcu coś się dzieje, tylko wciąż brak wykończenia) i 3 głupich błędach w obronie przegraliśmy 2:3. Do przerwy mecz był wyrównany z nieznacznym wskazaniem na naszą drużynę, ale żadnej ze stron nie udał się zdobyć gola. Druga połowa należała zdecydowanie do żółto-czerwonych, jednak w 29 minucie po kontrze i błędzie w obronie straciliśmy bramkę. Wyrównującego gola już w następnej minucie zdobył Wołyniec i znowu całą drużyną ruszyliśmy na bramkę rywali. Zemściło się to w 34 minucie, kiedy kontra niebieskich została zatrzymana tuż przed polem karnym- faulem. Rzut wolny bezpośredni po ziemi tuż obok muru na bramkę zamienił zawodnik niebieskich i było 1:2. Obrona nie wyciągnęła konsekwencji z poprzednich błędów i w 35minucie było już 1:3. Stracona bramka podziałała na nas "jak płachta na byka" i w 36 minucie wynik na 2:3 ustalił Zbrojewicz. Ostatnie 4 minuty, to szaleńczy atak na bramkę PiTu, jednak nic się już nie zmieniło. Szkoda meczu, ponieważ przez cały czas przeważaliśmy na boisku i przeprowadziliśmy masę sytuacji podbramkowych. Zabrakło szczęścia. Tym razem "pechowa 13" padła na nas. Wynik boli tym bardziej, że jak na mecz na szczycie, przybyła spora liczba kibiców Mistrza Grilla, za co im gorąco dziękujemy! Nie ma co się załamywać, trzeba walczyć o kolejne punkty w lidze i liczyć na potknięcia rywali. Do końca sezonu jeszcze 4 kolejki, więc wszystko możliwe...
05.05.2009
MINIMALNE ZWYCIĘSTWO!!
Po raz kolejny to drużyna Mistrza Grilla schodziła zwycięska z boiska na ul.Skwierzyńskiej. Tym razem, w ligowym meczu pokonaliśmy drużynę Ciao 1:0, a jedynego gola strzelił w 8 minucie meczu Friedrich. Przez większość spotkania to nasza drużyna przeważała w ataku, jednak ostatnie 7 minut to nieustająca walka zawodników Ciao o zdobycie choćby 1 punktu w meczu. Na nasze szczęście gola nie strzelili
29.04.2009
Za nami 1/3 sezonu i powoli kształtuje się obraz sił poszczególnych drużyn. Zdecydowanym faworytem grupy są (dość nieoczekiwanie) Tłoki Fagor Mastercook. Jako jedyni nie stracili nawet punktu, a ich bilans (+20 po 3 meczach) świadczy o przewadze na boisku. Za nimi plasują się 3 zespoły, które zaliczyły po 1 "potknięciu": PIT Transport, AIG Bank oraz nasza drużyna MISTRZ GRILLA. Zdecydowanym outsiderem ligi jest ASP Odrzańska Bryza, która nie potrafiła zdobyć nawet punktu. Na kolejne podsumowania przyjdzie czas po 6. kolejce, kiedy to sytuacja będzie z pewnością jeszcze bardziej klarowna.
26.04.2009
W związku z potwierdzeniem nieobecności większości zawodników w dniu 9. maja zespół wycofał się z rozgrywek Pucharu Ligi. W tym dniu mieliśmy rozegrać mecz z drużyną organizatora Sadida Biznes Cup- WKS Kleczków. Pozostanie nam więc walka w lidze i to na niej skupimy wszystkie nasze siły, aby zapewnić sobie jak najlepsze miejsce na koniec sezonu (mamy nadzieję, że premiowane awansem do II ligi).
25.04.2009
Zwycięstwem 8:5 (4:3) zakończył się wczorajszy sparing z drużyną Japanserwis. Goście nie przyjechali w pełnym składzie, jednak mimo wszystko potrafili przez dłuższy okres gry utrzymywać wyrównany wynik. Mecz zakończył się pod dyktando Japanserwis i to oni wyszli na prowadzenie. Jednak następne gole strzelali Zbrojewicz, Wołyniec i Friedrich. Kolejne gole padały na przemian i do przerwy było 4:3. Po zmianie stron znowu do ataku ruszyli goście, szybko doprowadzając do remisu. Podczas tej akcji kontuzji skręcenia stawu skokowego doznał Falkiewicz. Po odpowiednim zmotywowaniu drużyny przez Kopke zespól zdecydowanie ruszył do ataku. Po strzale Friedricha, niefortunnie interweniujący obrońca Japanserwis, skierował piłkę do własnej bramki. A po chwili gole zdobywali Hnatkiewicz i Wołyniec (3 raz tego dnia). Rozluźnienie drużyny wykorzystali goście zdobywając piątego gola, a wynik na 8:5 ustalił P.Podhorski. Szkoda, że takim wynikiem nie zakończył się mecz w grudniu, ale to świadczy o tym, że zrobiliśmy zdecydowane postępy przez okres przygotowawczy. Było to "okrągłe", bo 30 rozegrane spotkanie naszej drużyny, od jej powstania.
Zakładając, że był to sparing, cieszymy się z przybycia kibiców na nasz mecz.
Kontuzja kostki wyeliminowała Falkiewicza z gry na ok. miesiąc czasu. Nie wystąpi na pewno w meczach z Ciao i PIT Transport, ale miejmy nadzieję, ze powróci na mecz z Wadex S.A.
21.04.2009
W piątek 24.kwietnia o godz.20.30 na boisku przy ul.Krajewskiego odbędzie się sparing z drużyną Japanserwis. Zespół ten jest beniaminkiem I ligi Wrocławskiej Ligi Biznesu Sadida Biznes Cup i w rozegranych dotychczas 4 spotkaniach wygrał 3 razy i raz poniósł porażkę. My rozegraliśmy z nimi sparing 18.12.08 (był to nasz pierwszy występ przeciwko innej drużynie, na dodatek wystąpiliśmy bez bramkarza), ale obecnie jesteśmy zupełnie inną drużyną i nie ma nawet mowy o powtórzeniu tamtego wyniku.
20.04.2009
WICELIDER POKONANY!!
Dzisiejszym meczem z wiceliderem AIG Bank zainaugurowaliśmy 3. kolejkę rozgrywek. Po bardzo wyrównanym pojedynku i dużym szczęściu obu drużyn w obronie, wygraliśmy 1:0 (do przerwy 0:0), a strzelcem gola był Kacik. Gra naszego zespołu była dużo bardziej poukładana niż w meczu z Tłokami, ale wciąż brakuje skuteczności w ataku. Jednak z optymizmem patrzymy w przyszłość 
17.04.2009
Remisem 3:3 zakończył się dzisiejszy sparing z drużyną NieMamyNazwy. Występowaliśmy bez 4 zawodników z podstawowego składu, więc był to sprawdzian zmienników. Sprawdzian na pewno zdany. Początek meczu był zdecydowanie pod dyktando NMN, kiedy to zamknęli nas na naszej połowie. Kiedy uspokoiliśmy grę w obronie i udało nam się syworzyć sytuacje bramkowe, objęliśmy prowadzenie po golu Hnatkiewicza (ściągnięty w ostatniej chwili z powodu braków kadrowych na ten sparing). Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po zamianie stron mecz był bardzo wyrównany, a bramki mogły paść dla jednej i drugiej strony. Jednak to do gości uśmiechnęło się szczęście i najpierw zremisowali, a po chwili wyszli na prowadzenie. Nie czekaliśmy długo na odpowiedź z naszej strony i wyrównującego gole na 2:2 zdobył P.Podhorski, a następnie na prowadzenie 3:2 wyprowadził ponownie Hnatkiewicz. Niestety na 2 minuty przed końcem meczu strzał NMN odbił się od obrońcy i Kopka był bez szans. Ostatnie minuty, to szaleńczy atak na bramkę NMN, ale wynik pozostał niezmieniony.
16.04.2009
Jutrzejszy sparing o godz. 20.00 na ul.Krajewskiego, rozegramy z drużyną NieMamyNazwy.
15.04.2009
Nie dojdzie do skutku piątkowy sparing z drużyną Kuźniki. Podcza ustalania terminu zaszło jakieś niedopatrzenie, bo Kuźniki grają tego dnia mecz w lidze WLPNS. Trwają poszukiwania innego sparing-partnera.
Niech wam jajeczko dobrze smakuje
bogaty zajączek uśmiechem czaruje
Mały króliczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia!
życzy drużyna MISTRZ GRILLA
09.04.2009
ZIMNY PRYSZNIC!!
Porażką naszego zespołu zakończył się drugi występ w lidze. Tym razem górą byli zawodnicy Tłoków Fagor Mastercook, którzy wykorzystali zmęczenie i chaos na naszej połowie. Podchodziliśmy do meczu z nastawieniem, na wyrównany mecz, taki jaki miał miejsce podczas barażu, kiedy to razem z Tłokami walczyliśmy o II ligę. Niestety nie udało nam się i tym razem. "Niebiescy" od początku mocno nas zaatakowali i już w 4min meczu objęli prowadzenie. Po 10minutach było 0:2, jednak mądrze rozegrane wznowienie i mocny strzał K.Podhorskiego jeszcze w tej samej minucie pozwolił złapać nam kontakt z rywalami 1:2. Niedokładność w ataku zemściła się w 17minucie, kiedy to przegrywaliśmy już 1:3. Jednak i tym razem stracona bramka nas wzmocniła i K.Podhorski znowu pokonał bramkarza TFM i do przerwy było 2:3. Druga połowa zacięta, ale tylko przez 7minut. W 27 i 28minucie straciliśmy kolejne gole, które podcięły nam zupełnie skrzydła. Przy wyniku 2:5 i 10minutach do końca zespół praktycznie przestał grać, a piłka po niegroźnych strzałach "sama" wpadała do bramki. Mecz zakończył się wynikiem 2:8, co pokazało, że myśli o fotelu lidera musimy odłożyć na później. Oby tylko jeszcze w tym sezonie...
07.04.2009
Najprawdopodobniej w piątek 17. kwietnia o godz. 20.00 na boisku przy ul.Krajewskiego rozegramy sparing z drużyną Kuźniki Team (występują w I lidze WLPNS).
06.04.2009
IDEALNY START W LIDZE!!
Bardzo dobrze wyszedł nam pierwszy mecz ligowy z drużyną e-Venture, który wygraliśmy aż 6:0. Mecz rozpoczął się od nacisku zespołu e-Venture, ale już po 12minutach prowadziliśmy 1:0, po golu Hnatkiewicza. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Szczyglewski i na przerwę schodziliśmy z dwu bramkową przewagą. Po zmianie stron znowu do ataku ruszyli przeciwnicy, ale po chwili stracili siły i po drugim golu Hnatkiewicza prowadziliśmy 3:0. W ciągu ostatnich 5 minut gole dla naszej drużyny zdobywali kolejno K.Podhorski, Matuszak i w ostatniej akcji meczu Friedrich. Lepszego debiutu w meczu nie mogliśmy sobie wymarzyć, choć gdyby nie bramkarz e-Venture i duża niedokładność naszych napastników wynik mógł być znacznie wyższy.
03.04.2009
Dzisiaj odbył się sparing z drużyną NieMamyNazwy. Ponownie to nasza drużyna była górą, choć sam mecz był bardzo wyrównany i zakończył się wynikiem 2:1 dla Żółto-Czerwonych. Drużyna NMN wyszła na prowadzenie po zamieszaniu w polu karnym i strzale główką. Jeszcze przed przerwą wyrównał Szczyglewski. Druga połowa również była bardzo zacięta, jednak to nam udało się umieścić piłkę w siatce rywali (po strzale Olejnika). Był to ostatni sprawdzian przed poniedziałkowym pierwszym meczem ligowym.więcej.
02.04.2009
Dojazd do boiska przy ul.Krajewskiego 2 wskazany jest na MAPIE.
01.04.2009
W piątek 3. Kwietnia o godz. 20.00, na boisku przy ul.Krajewskiego 2, zagramy sparing z drużyną NieMamyNazwy. Z zespołem tym na boisku spotkaliśmy się dwukrotnie: na turnieju noworocznym REGIO CUP (zwycięstwo 7:3) i na sparingu przy ul.Lotniczej (zwycięstwo (6:5). Drużyna NMN występuje w II lidze WLPNS, a swój pierwszy mecz w sezonie rozegra tak jak my 6. kwietnia. więcej.
31.03.2009
Nie udało się zarezerwować boiska przy ul. Lotniczej, ale udało się we Wrocławskim Centrum Treningowym SPARTAN przy ul.Krajewskiego 2. Zarezerwowane terminy, na treningi (sparingi) uzupełniające terminarz ligowy, to piątki 3 i 17. kwietnia w godz. 20.00-21.00 oraz 24. kwietnia w godz. 20.30-21.30. Koszt wynajmu to 120zł/godz. więcej
28.03.2009
Na stronie SADIDA BIZNES CUP WIOSNA 2009 został podany już terminarz PUCHARU LIGI. Pierwszy mecz rozgrywamy z zespołem organizatora ligi WKS Kleczków. Odbędzie się on 9. maja o godzinie 11.40 na boisku ligowym przy ul.Skwierzyńskiej. Terminarz pucharu naszej drużyny.
27.03.2009
Został ustalony już terminarz rozgrywek SADIDA BIZNES CUP WIOSNA 2009. Nasza drużyna MISTRZ GRILLA wystąpi w III lidze w Grupie A. Rozgrywki zaczynamy w poniedziałek 6. kwietnia o godz. 20.15, a naszym przeciwnikiem będzie zespół e-Venture. Pełen terminarz drużyny.
23.03.2009
EMOCJE DO SAMEGO KOŃCA!
Dzisiaj na boisku przy ul.Skwierzyńskiej przystąpiliśmy do pierwszego meczu barażowego, przypisującego do odpowiedniej ligi. Do drużyny dołączył nowy bramkarz Wojciech Kopka, a ponad to zespół reprezentowali M.Falkiewicz, P.Świątek, B.Zbrojewicz, K.Olejnik, R.Friedrich, K.Podhorski, P.Podhorski, W.Wołyniec i M.Hnatkiewicz. Po przeciwnej stronie boiska czekała na nas drużyna Tłoki Fagor Mastercook. Od początku meczu przewagę zdobyła nasza drużyna, jednak kilka razy z opresji wybronił na Kopka. Do przerwy był bezbramkowy remis. Po zmianie stron znów ruszyliśmy do ataku i w 12minucie tuż przed polem karnym faulowany został M.Hnatkiewicz. Zawodnik TFM został ukarany 2minutami po za boiskiem. Rzut wolny pośredni z prawej strony pola karnego wykonał Hnatkiewicz, który zagrał do K.Pohorskiego, a ten potężnym strzałem umieścił piłkę w siatce. 1:0 DLA MISTRZA GRILLA!! Gol podniósł nas na duchu i próbowaliśmy podwyższyć wynik. Po kilki minutach zaczęła się gra na czas i utrzymanie wyniku. Drużyna Tłoków zdecydowanie ruszyła do ataku, a nasi zawodnicy myśleli już o następnym meczu, kiedy w 20minucie gry (według naszego stopera już dawno po czasie), strzałem z przed pola karnego, tuż przy długim słupku pokonany został (bezbłędny tego dnia) Kopka. 1:1. O awansie miały zadecydować rzuty karne. Losowanie wskazało, że nasza drużyna zaczynała. Jako pierwszy do piłki podszedł Friedrich. Niestety piłka przeleciała z lewej strony bramki. Na szczęście strzał TFM obronił Kopka. Jako drugi do piłki podszedł Hnatkiewicz. Pewnym strzałem w prawe okienko wysunął naszą drużynę na prowadzenie. Już po chwili TFM wyrównali i został ostatni strzał Mistrza Grilla. Do piłki podszedł K.Podhorski (strzelec jedynego gola dla naszej drużyny), jednak i on strzelił obok bramki, tym razem z prawej strony. Decydujący strzał oddał zawodnik Tłoków Fagor Mastercook i zapewnił awans swojej drużynie. Nam pozostała gra w tym sezonie w 3 lidze SADIDA BIZNES CUP WIOSNA 2009.
Po meczu rozegraliśmy sparing z drużyną Tito-Trans (Z.W.M. Nielipiński- zwycięzcy I edycji WLPNS), której przeciwnicy oddali baraż walkowerem. Zrezygnowani przegranym barażem ulegliśmy 2:5 (2:3), mimo prowadzenia 2:0. Gole strzelili Hnatkiewicz i Wołyniec więcej
20.03.2009
Wczoraj zakończyliśmy okres przygotowawczy do sezonu Wiosna 2009. W sumie rozegraliśmy 7 treningów (meczów kontrolnych) i 4 sparingi na sztucznej murawie oraz wystąpiliśmy w 2 turniejach (Regio Cup - 3.miejsce i Granpol Cup) i rozegraliśmy 2 sparing na hali. Pogoda wygrała z nami kilkakrotnie i nie udało się rozegrać aż 5 zaplanowanych spotkań. Teraz czas na baraże. Startujemy w poniedziałek 23.marca o 18.50 na ul.Skwierzyńskiej.
19.03.2009
Dzisiaj na boisku przy ul.Lotniczej odbył się ostatni sprawdzian przed nadchodzącym sezonem. Niestety znowu nie udało nam się odnieść zwycięstwa. Tym razem jako zwycięska schodziła drużyna Szpilmacherzy, która wygrała z nami 17:10. Mecz rozpoczął się od prowadzenia naszej drużyny, po strzale wracającego po kontuzji podczas turnieju Regio Cup B.Zbrojewicza. Jednak po szybkiej kontrze Szpilmacherów było już 1:1. Po 15min. gry prowadziliśmy już 3:1 (gole W.Wołyńca i K.Podhorskiego), a po chwili było 3:4. Do remisu doprowadził W.Wołyniec. kolejne 2 gole wpadały jednak do naszej bramki, a przed przerwą stratę nadrobiliśmy po golu P.Szczyglewskiego. Po zmianie stron szybką bramkę wyrównującą na 6:6 strzelił ponownie B.Zbrojewicz, jednak Szpilmacherzy odskoczyli na 2 gole. P.Szczyglewski srzelił gola nr7 i nagle opadliśmy z sił. Drużyna gości zapewniła sobie zdecydowaną przewagę (7:12) i kiedy udawało nam się strzelić gola, Szpilmacherzy strzelali w zamian 2. Na 8:12 strzelił B.Zbrojewicz, 9:14 K.Podhorski, a ostatnią akcją meczu był gol zdobyty przez W.Wołyńca, a asystował mu B.Zbrojewicz. Niestety w meczu nie mogli wystąpić głównie zawodnicy z formacji obrony T.Matuszak, P.Świątek, K.Olejnik, a także P.Kacik, R.Friedrich, M.Hnatkiewicz oraz T.Hummel.więcej
17.03.2009
Dotarła do nas wyczekiwana informacja, na temat startu ligi! W najbliższy poniedziałek 23 marca o godz. 18.50 na boisku przy ul.Skwierzyńskiej (ZS nr 25 -dawna szkoła chemiczna) gramy baraż z drużyną Tłoki Fagor Mastercook. Jeżeli wygramy, to we wtorek 24. marca od godz. 18.00 rozegramy kolejne mecze. Jeśli przegramy, to sezon rozpoczniemy od III ligi. Mecze barażowe rozgrywane będą 2x10min. Liga rusza 30 marca!!
13.03.2009
Niestety nie wyszedł nam sparing z drużyną Kaka Demona. Odnieśliśmy wysoką porażkę 4:10 (2:2). Sił starczyło nam na 55min. Zaczęliśmy od szybkiego prowadzenia 2:0, a do przerwy było 2:2. Po zmianie stron akcja toczyła się od bramki do bramki i było 4:4. Na tym zakończyła się zdobycz strzelecka z naszej strony, a piłka wpadała już tylko do naszej bramki. Niestety po każdym kolejnym golu zawodnicy Mistrza Grilla stawali się coraz bardziej bezradni. Dodatkowo jeszcze w pierwszej połowie kontuzji nabawił się Krzysztof Olejnik i nie pojawił się już na boisku. Na słowa uznania zasługuje Krzysztof Podhorski strzelec 3 bramek oraz Tomasz Matuszak, który jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. więcej. Krzysztof Podhorski zastąpi w składzie na ten sezon Grzegorza Białkowskiego, który zrezygnował z występów w naszej drużynie więcej.
12.03.2009
Mimo niesprzyjającej pogody, drużyna Kaka Demona potwierdziła dzisiejszy sparing. Niestety, w naszej drużynie jak na złość zabraknie kilku zawodników, co osłabi nasz zespół. Pewne jest, że w dzisiejszym meczu nie wezmą udziału M.Hnatkiewicz, P.Szczyglewski, B.Zbrojewicz, a także R.Friedrich. Pod znakiem zapytania stoi występ P.Świątka. Liczymy jednak, że pozostali zawodnicy stanął na wysokości zadania i wykorzystamy zmęczenie przeciwników, którzy rozegrali wczoraj sparing z zespołem Alux, wygrywając 5:4.
09.03.2009
W czwartek 19 marca o godz. 19.30, na boisku przy ul.Lotniczej, zagramy sparing z drużyną Szpilmacherzy. Będzie to bardzo trudny pojedynek, ponieważ zespół ten zajął III miejsce w I edycji WLPNS oraz wygrał 2 tegoroczne turnieje halowe (Regio Cup i Granpol Cup). W tym drugim turnieju Szpilmacherzy byli naszym grupowym rywalem i ulegliśmy im 0:4. Miejmy nadzieję, że zrewanżujemy się za porażkę na hali w Sokołowicach więcej.
06.03.2009
Wczoraj odbył się trening drużyny. Na boisko powróciliśmy po miesięcznej przerwie. W treningu udziału nie wzięli: B.Zbrojewicz, P.Kacik, T.Hummel, M.Hnatkiewicz i G.Białkowski (który najprawdopodobniej nie będzie w tym sezonie reprezentował naszej drużyny). Gościnnie wystąpili: Ł.Zyga (br), D.Dycewicz, A.Przejemski (br) i K.Podhorski. więcej
04.03.2009
W czwartek 12 marca o godz. 21.00, na boisku przy ul.Lotniczej, zagramy sparing z drużyną Kaka Demona, która na wiosnę wystartuje w II lidze WLPNS. więcej
03.03.2009
Nadszedł marzec, a razem z nim polepszyła się pogoda, która bez wątpienia sprzyja graniu na boisku. Wracamy więc na boisko przy ul.Lotniczej. Wznawiamy treningi, bo sezon zbliża się wielkimi krokami.